W miniony weekend lwóweccy policjanci zostali zadysponowani do eksplozji w jednym z mieszkań na terenie Rakowic Wielkich.
Po dotarciu na wskazane miejsce okazało się, iż doszło do wybuchu urządzenia służącego do produkcji alkoholu etylowego. Mężczyzna, który zajmował się produkcją został ciężko poparzony i przetransportowany do specjalistycznego szpitala. Natomiast uszkodzony w wyniku wybuchu sprzęt, został zabezpieczony przez policjantów, celem prowadzenia dalszych czynności.
Przypominamy, że zgodnie z art. 12a Ustawy o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych z dn. 2 marca 2001 roku, „Kto bez wymaganego wpisu do rejestrów(…), wyrabia, skaża, oczyszcza lub odwadnia alkohol etylowy albo wytwarza wyroby tytoniowe – podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności (…).”
Jednocześnie przestrzegamy, że domowa produkcja alkoholu może być przede wszystkim niebezpieczna dla zdrowia i życia osób produkujących, a także spożywających powstały alkohol.
-/st. post. Olga Łukaszewicz, Policja Lwówek Śląski /-
ciekawe komu się chcialo pic
No naprawdę Lwówecka policja potrafi się szczycić ludzką tragedią bo więcej żadnych osiągnięć.
Brawo dla Policji za takie osiągnięcia. Zapomnieli dodać, że rodzina sama zgłosiła wypadek. Nie produkował a wyrabiał na własny użytek, nie każdy jest oczytany w prawie. Wielkie halo tak jak rakija w chorwacji. Cieszcie się ludzką tragedią a złodzieje niech dalej kradną, A dilerzy sprzedają.
Tylko że facet zmarł w szpitalu 🙁 Szkoda,wielką szkoda