Pali się samochód. W środku ktoś może być. Takie dramatyczne zgłoszenie kilka minut po godzinie dziewiętnastej otrzymali strażacy.
Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej 297 pomiędzy Pasiecznikiem a Wojciechowem. Na miejsce natychmiast skierowano zastępy strażaków z jednostki ratowniczo- gaśniczej PSP z Lwówka Śląskiego oraz z OSP KSRG z Pasiecznik i OSP Wojciechów a także zespół ratownictwa medycznego.
Po dojechaniu na miejsce okazało się, iż samochód znajduje się poza drogą i cały stoi w ogniu. Na szczęście nie był to „świeży” wypadek a w środku nie było osób poszkodowanych. Auto kilka dni temu wypadło z drogi i leżało na polu. Dziś najprawdopodobniej ktoś je podpalił. Tego nie mógł wiedzieć zgłaszający, który na widok płomieni błyskawicznie powiadomił strażaków.
Mimo błyskawicznej akcji Renault Thalia spłonęła doszczętnie.
OSP Wojciechów brawo!!!
Ten samochod lezal kilka dni na tej lace dlaczego nikt sie nie zainteresowl nim tylko teraz brawa dla osp bo co platna akcje mieli
My też
Wolimy siedzieć w domu niż latać po mrozie