Powódź dotknęła szkołę we Wleniu. Nadal trwa wypompowywanie wody

1
1410

Przez najbliższe dni szkoła we Wleniu będzie nieczynna. To skutek powodzi, jaka nawiedziła miasto. Zalana została hala sportowa, aula szkoły, stołówka, szatnie, … W obiekcie nadal trwa wypompowywanie wody i wielkie sprzątanie.

 

– Jesteśmy w stanie w tej chwili porządków po powodzi, która była parę dni wcześniej. Zalany mamy minus jeden naszej szkoły, czyli aula szkoły, stołówka, szatnie, magazyny sportowe, hala sportowa, kompleks sportowy na zewnątrz, czyli boisko wielofunkcyjne, nowe wbudowane przedszkole. – tłumaczy Pani Magdalena Borkowska Dyrektor ZS we Wleniu.

W sobotnie popołudnie, mimo, iż od fali kulminacyjnej, jaka przeszła przez Wleń minęło już kilka dni i woda w rzece Bóbr opadła, to w szkole nadal trwa wypompowywanie wody, która nieustannie powraca.

– W tej chwili z nami jest tutaj wojsko terytorialne, które sprząta naszą halę, natomiast jeszcze w części auli mamy wodę po pas. Czekamy na wypompowanie, ale podchodzi w dalszym ciągu woda gruntowa i nie jest to możliwe, żeby tam wejść. – wskazuje pani dyrektor.

Sytuacja jest dramatyczna, ale gdyby nie żołnierze z Żagania, którzy przyjechali tutaj w niedzielny wieczór i którzy pomogli bronić szkoły byłoby jeszcze gorzej.

– W czasie, kiedy to się wydarzyło, czyli kiedy woda wpłynęła do Wlenia był tutaj z nami 11 Batalion wojska z Żagania i to nas tutaj uratowało. Zablokowaliśmy wlot tej wody, która wpływała na ulicę Dworcową – wspomina Pani Magdalena Borkowska, która nie kryje, iż straty są bardzo duże, ale żeby wejść i oszacować je trzeba jeszcze poczekać aż nie będzie w szkole wody.

Przez najbliższe dni placówka będzie zamknięta. Ale dzieci nie będą się nudzić. Zamiast lekcji w zalanym budynku pojadą na zieloną szkołę.

– W tej chwili zgodnie z porozumieniem organu prowadzącego i nadzoru naszego mamy zawieszone zajęcia jeszcze przez tydzień, natomiast już próbowaliśmy wysłać 166 uczniów i przedszkolaków na zielone szkoły w różne rejony Polski, żeby po prostu nie były tak w tej atmosferze po powodziowej. – mówi pani dyrektor.

W szkole we Wleniu jest dziś bardzo gwarno. Strażacy z różnych jednostek dwoją się i troją żeby wypompować wodę a Terytorialsi pomagają w sprzątaniu. Oprócz dyrekcji na posterunku są cały czas także nauczyciele i pracownicy ZS we Wleniu, którzy sprzątają, ale także gotują i zajmują się też kwestiami logistyczno- organizacyjnymi w tej wyjątkowo trudnej sytuacji.

więcej w krótkim materiale wideo

1 KOMENTARZ

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj