Mimo, iż od przejścia fali powodziowej minął już niemal miesiąc, droga nadal jest nieczynna. Woda podmyła ją w kilku miejscach wyrywając spore fragmenty skarpy, na której ta była usytuowana.

W połowie września 2024 roku na teren powiatu lwóweckiego dostała wielka fala powodziowa. Ogrom wody był tak duży, iż zbiornik zaporowy, Jezioro Pilchowickie zostało wypełnione po brzegi. Deszcz nie przestawał padać, woda nadal przybierała. Otwarcie wszystkich upustów w zaporze wodnej nie pomogło. Z czasem woda zaczęła przelewać się kaskadą (schodami), a w późnych godzinach nocnych 15 września przelała się przez koronę zapory wodnej.

Olbrzymie masy wody spływały z zapory niszcząc wszystko na swojej drodze. Dziś, mimo, że od tamtego dnia minął miesiąc nadal widać przerażający obraz siły żywiołu. Ten dostrzegalny jest na brzegach Jeziora, na porastających je drzewach i krzewach, które do wysokości fali powodziowej nadal pokryte są błotem. Ale widać także poniżej zapory.

Wody wyrywały brzegi u podnóża zapory wodnej niszcząc fragment drogi dojazdowej do elektrowni wodnej Pilchowice I. Niosące z sobą śmieci, gałęzie i całe konary drzew masy wody uderzały w podpory zlokalizowanego poniżej zapory mostu, który stanowi dojazd do kilku domów osłabiając jego konstrukcję.

Ale największe zniszczenia powstały na drodze prowadzącej do podnóża zapory. Droga ta od lat wymagała remontu. Dziury o ból głowy przysparzały nie tylko mieszkańców, ale i spore grono turystów, którzy przyjeżdżali podziwiać jedną z największych zapór wodnych w kraju. Dziś jest ona całkowicie nieprzejezdna. Woda w kilku miejscach podmyła skarpę po której biegła droga. Wielkie wyrwy w ziemi, przewrócone drzewa, przeniesione głazy pokazują siłę żywiołu.

Dziś zabrana przez wodę droga stanowi spore utrudnienie dla pracowników elektrowni wodnej, ale i dla mieszkających poniżej zapory ludzi. Do czasu jej odbudowy mieszkańcy muszą korzystać z przygotowanego dla nich alternatywnego dojazdu przez las, poprowadzonego w sporej części zielonym szlakiem.

Odbudowa zniszczonej przez powódź drogi dojazdowej do elektrowni wodnej Pilchowice I, to dziś jedno z większych wyzwań po powodzi w powiecie lwóweckim. Droga ta będzie niezbędna m.in. do planowanego gruntownego remontu zapory.