Dziś w nocy w Gryfowie Śląskim wybuchły dwa pożary spowodowane najprawdopodobniej podpaleniem. Na miejscu pracowali strażacy i policjanci.
Chłodna grudniowa noc z 18 na 19 grudnia 2024 roku. Za oknami siąpi deszcz. Przy takiej pogodzenie, tuż przed godziną 2 nad ranem dyżurny Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim otrzymuje zgłoszenie od policji o pożarze nieużytków w Gryfowie Śląskim. Na miejsce natychmiast dysponowany jest zastęp strażaków z OSP KSRG Gryfów Śląski.
– Nasze służby natychmiast ruszyły do akcji. – relacjonują gryfowscy druhowie, którzy po ugaszeniu pożaru nie mogą wracać do remizy.
Niestety, zaledwie 21 minut później, o godzinie 02:18, doszło do kolejnego pożaru traw – tym razem w okolicach działek oraz dzikiego wysypiska.
– Tego typu pożary są szczególnie niebezpieczne, a ich przyczyną mogą być podpalenia. Podpalacze stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców, zwierząt oraz środowiska. Ich działania prowadzą do nie tylko do zniszczeń, ale także do pożarów, które mogą szybko rozprzestrzeniać się na większe powierzchnie, stwarzając ryzyko dla życia. – wskazują gryfowscy strażacy.
Okoliczności obu zdarzeń wyjaśniają lwóweccy policjanci.