Piwo bezalkoholowe tylko dla dorosłych

6
1810
grafika poglądowa

Piwo to produkt tylko dla dorosłych. I nawet jeśli nie zawiera ono alkoholu, to osoby niepełnoletnie nie mogą go kupić, przynajmniej w większości sklepów w Polsce.

 

 

Proces produkcji piwa bezalkoholowego jest podobny do produkcji piwa alkoholowego, ale w pewnym momencie procesu usuwa się alkohol. Istnieją różne metody usuwania alkoholu z piwa, w tym destylacja, odparowanie i filtracja membranowa. W smaku i wyglądzie piwo bezalkoholowe może przypominać piwo alkoholowe, ale ze względu na brak lub bardzo niską zawartość alkoholu (do 0,5%), nie wywołuje takich skutków jak zmiana nastroju i koordynacji ruchowej. Mimo, iż napój ten nie ma alkoholu, to osoby nieletnie nie mogą go kupić legalnie w sklepie.

Piwo tylko dla dorosłych – nawet to 0,0%

Zdaniem prof. dr. hab. Andrzeja Fala, Prezesa Zarządu Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego, zauważalny od kilku lat trend przestawiania się na napoje bezalkoholowe i niskoalkoholowe to pozytywne zjawisko z punktu widzenia zdrowia publicznego. Może on stanowić sygnał do wspierania struktury konsumpcji alkoholu, w której większość stanowią napoje niskoprocentowe lub bez procentów. Jednak fakt, że piwo bezalkoholowe pozbawione jest procentów nie oznacza, że jest przeznaczone dla osób niepełnoletnich. Zasady jego sprzedaży i konsumpcji powinny być takie same, jak w przypadku piw z alkoholem.

 

 

Ustawa o wychowaniu w trzeźwości

– Zgodnie z wytycznymi Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA), ze względu na ogólne zasady ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz jej cel, jakim jest kształtowanie właściwych nawyków dotyczących spożywania alkoholu, można odmówić sprzedaży piwa bezalkoholowego, jeżeli osoba sprzedająca ma pewność, że kupujący jest dzieckiem. – wyjaśnia Lwówecki.info Adam Słomkowski, starszy prawnik w sieci Biedronka.

Piwo 18+

Do kampanii uniemożliwiającej dostęp nieletnich do piwa bezalkoholowego włączyli się producenci ze Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie, który zrzesza największe polskie browary: Kompania Piwowarska, Grupa Żywiec i Carlsberg Polska. Produkują one większość piw w Polsce. Teraz wszystkie piwa tych producentów będą miały specjalne oznaczenie „18+”. Tym samym, konsumenci otrzymują jasny przekaz, że cieszące się rosnącą popularnością „zerówki” są produktem skierowanym tylko do osób pełnoletnich, tak samo jak wszystkie piwa alkoholowe.

Oznaczenia na piwnych etykietach odwołują się do najważniejszych kwestii dotyczących profilaktyki i kształtowania świadomości konsumentów, wyraźnie przypominają w jakich sytuacjach nie wolno spożywać alkoholu. Jak wynika z badania zrealizowanego w kwietniu br. przez SW Research, ok. 90% respondentów spotkało się z oznaczeniami stosowanymi przez producentów chmielowego trunku. Uczestnicy badania wskazali również, że są one bardziej czytelne i bardziej zrozumiałe niż ostrzeżenia rządowe, które muszą być zamieszczane na reklamach piwa, w formie czerwonego napisu na białym tle.

 

 

Dobrowolne zobowiązania branżowe to ważny element kształtujący etyczne zachowania rynkowe. Korzystają na tym zarówno firmy, jak i konsumenci, bo samoregulacje są zwykle bardzo pozytywnie odbierane przez wszystkich. Są naturalnym uzupełnieniem regulacji prawnych, ale znacznie mocniej przyczyniają się do budowania wspólnoty wartości, która łączy konsumentów z firmą. Dzięki temu następują faktyczne zmiany w zachowaniach konsumenckich – podkreśla prof. Bolesław Rok, etyk biznesu z Akademii Leona Koźmińskiego.

Branża piwowarska wielokrotnie już mówiła, a teraz pokazuje to także na swoich produktach, że wszystkie piwa, również bezalkoholowe, mogą być sprzedawane i konsumowane wyłącznie przez osoby pełnoletnie. Świat piwa to świat dorosłych, do którego osoby nieletnie nie powinny mieć dostępu.

Czego prawo nie zabrania, to jest dozwolone

Jednak zgodnie z przepisami ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, piwo bezalkoholowe nie jest napojem alkoholowym, bo za takie uważa się za takie uważa się napój o zawartości alkoholu większej niż 0,5 proc. Zatem wymaganie dowodu osobistego w celu weryfikacji wieku kupującego nie jest prawnie uzasadnione. Formalnie, z punktu widzenia prawa nie istnieje zakaz sprzedaży nieletnim piwa o bardzo niskiej lub zerowej zawartości alkoholu.

 

 

“Zgodnie z art. 46 ust. 1 Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi za napój alkoholowy uznaje się produkt zawierający alkohol etylowy pochodzenia rolniczego w stężeniu przekraczającym 0,5% objętościowych alkoholu. Dlatego w przypadku napojów o stężeniu alkoholu nieprzekraczającym wartości wskazanej w ustawie, sieć POLOmarket nie stosuje ograniczeń wiekowych w sprzedaży”. – wyjaśnia Ewa Szul- Skjoeldkrona z biura prasowego POLOmarket.

Brak jednoznacznych uregulowań powoduje wiele kontrowersji i chociażby z tego powodu należałoby unormować prawnie całą sytuację.

A Waszym zdaniem, czy osoby nieletnie powinny mieć możliwość zakupu piwa bezalkoholowego?

6 KOMENTARZE

  1. A dyrektor browaru do reklamy wykorzystał dziewczynę nieletnią. Co z tego że pozowała z piwem 0% skoro niesmak pozostał. Nieletnia w reklamie piwa czyli fabryki alkoholu to średni pomysł.

  2. Swiat juz dawno zwariowal i wszystko musi byc obwarowane prawnie. Przez wiele wiekow dzieci byly wprowadzane w dorosle zycie stopniowo . teraz kazdy staje sie dorosly w jeden dzien , bo tak stanowi prawo, wiec zgodnie z nim dzien przed 18 tymi urodzinami nie wolno mlodemu czlowiekowi patrzyc na alkhol ,a dzien pozniej zgodnie z tym prawm moze sie uchlac jak swinia ( nie uragajac temu zwierzeciu) . Komentarz pietro wyzej jest przykladem na to ze ludzie nie maja juz wlasnego rozumu , tylko potzrebuja procedur do normaklnego zycia.

    • Nikt nikomu nie zabrania w zaciszu domowym popróbować. Czego nie jesteś w stanie pojąć? Tego, że po coś jest prawo? Że w jakimś celu je wymyślono? Osoba niepełnoletnia pić alkoholu nie może, nie może go legalnie kupić, spożywać. Idąc twoim tokiem rozumowania prawo można naginać dowolnie. Np nie wolno kraść, ale jak ktoś troszkę ukradnie, np “tylko” 50 zł, to już tzw mniejsze zło i już można. Jesteś dno i metr mułu z takim rozumowaniem. A skoro twierdzisz, że mając 18 lat, można “sie uchlac jak swinia( nie uragajac temu zwierzeciu) ” to już samo to świadczy jakie masz wzorce i priorytety. Czy legalnie czy jeszcze nie, ale alkohol można pić delikatnie, z umiarem. Nie znaczy to, że skoro już legalnie możesz iść i kupić alkohol, bo skończyłeś 18 lat, to że masz się nachlać jak lokalny żul. Chyba, że to dla ciebie pierwsza potrzeba. To mówi o tobie wiele. Pozdrawiam, stary pijaku, jak się sam określasz 🙂

  3. Nie ma co się tak emocjonalnie nastawiać. Prawda jest taka ,że ten co chce to i tak szybciej alkohol zacznie pić (nie musi sam go kupować) . Jak młodzi są mądrzy to poczekają z tym i będą pić z umiarem . Ale nie ma co ich od patologii wyzywać. Każdy był mlody i popełniał błędy. Ja pomimo dobrego wychowania i rozpoczęcia picia alkoholu na swojej 18tce przy rodzinie i przyjaciołach to zdarzylo mi się przez całe moje życie 3 razy spić i źle po tym czuć. I to 2 razy winem a raz po 2 kieliszkach na weselu jakby mi ktoś coś dodał do tego bo mnie z nóg ścięło od razu . A mam 36 lat. Trzeba pić z głową. A jak ktoś nie umie pić to lepiej niech nie pije.

  4. U nas jest cenzura gorsza na zachodzie gdzie nikt nie widzi problemu z piciem alkoholu przez osoby , które ukończyły 16 lat przy obiedzie , a nawet sprzedaje się piwo w mc Donalds.

NAPISZ KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here