Policjanci lwóweckiej drogówki podczas prowadzonych działań pod nazwą „Bezpieczne drogi nocą” w miejscowości Mroczkowice zatrzymali do kontroli kierującego, który w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Dzisiaj w nocy funkcjonariusze Ogniwa Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim prowadzili działania pod nazwą „Bezpieczne drogi nocą” w ramach, których dokonywali pomiaru prędkości między innymi w miejscowości Mroczkowice (gm. Mirsk). Około godziny 22:30 zatrzymali do kontroli 21- letniego kierowcę pojazdu marki VW z powiatu lubańskiego, który poruszał się z prędkością 110 km/h w terenie zabudowanym. Kierujący mężczyzna śpiesząc się zapomniał, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, w sytuacji gdy na obszarze zabudowanym dopuszczalna prędkość zostanie przekroczona o więcej niż 50 km/h, obligatoryjnie zatrzymywane jest prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Dodatkowo kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 400 złotych i otrzymał dziesięć punktów karnych.
Przypominamy!
Kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do pół roku. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Po cofnięciu uprawnień kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin.
Przecież w tych Mroczkowicach, Uboczu, to tko co drugi jedzie wg przepisów. Pozostali to jakby treningi na F1 mieli. A potem płacz, bo zabrali prawko. Więcej kontroli, to będzie bezpieczniej!
“Dlw” Prędkość jest składową odnośnie wypadków na drodze, a nie główną przyczyną.
Temat jest złożony , szersze drogi , lepsza nawierzchnia, brak drzew a w ich miejsce specjalistyczne systemy wytrącania szybkości bez gwałtownego finału ( to usprawnienia z cywilizowanych krajów)
Te rzeczy które wymieniłem z zazdrością nigdy do nas nie dotrą ponieważ pycha urzędniczych umysłów jak masochizm społeczny w odegraniu roli zadowolonego bydła będą zmierzać tylko w jednym kierunku :
-absurdalne przepisy
– wyższe kary
– więcej urzędników którzy będą zajmować się tylko tym problemem
-lepszy sprzęt do walki z “piratami”
Ta treść ma tylko w zadaniu podkreślić niebezpieczeństwa w związku coraz większą ingerencją państwa w obywateli
Masz rację. Gdyby państwo dbało o bezpieczeństwo obywateli na drogach, to powinno podjąć następujące działania:
– budowa dróg wyłącznie jednokierunkowych o szerokości minimum 8 metrów
– likwidacja przejść dla pieszych
– wycięci drzew w promieniu 20 metrów od drogi
– likwidacja wszystkich zwierząt stwarzających zagrożenie na drogach
– automatyczne systemy anty śniegowe oraz anty lodowe
itd…….
I jeszcze bankomaty z nagrodami i premiami za łamane zasad bezpieczeństwa