Wieziesz dziecko do szkoły, a z naprzeciwka drogę zajeżdża ci pijany kierowca, który nie zapanował nad pojazdem. Odruchowo wciskasz hamulec, ściągasz kierownicę na bok, liczysz, że uda się uniknąć zderzenia. Przypadkowe spotkanie z kimś, kto postanowił wsiąść za kierownicę mimo wypitego alkoholu, może skończyć się stłuczką, ale równie dobrze dramatem. A pijanych kierowców na naszych drogach nie brakuje. Ich zatrzymywaniem i eliminowaniem z ruchu zajmują się codziennie funkcjonariusze lwóweckiej drogówki.
Tak też było we wtorek, 27 maja, kiedy to od wczesnych godzin porannych funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim prowadzili działania pod nazwą „Trzeźwość”.
– Podczas kilkugodzinnej akcji funkcjonariusze skontrolowali trzeźwość 401 kierujących pojazdami. Zdecydowana większość uczestników ruchu była trzeźwa i odpowiedzialna. Niestety, dwóch kierowców złamało prawo i stworzyło realne zagrożenie na drodze. – wspomina mł. asp. Olga Łukaszewicz z lwóweckiej komendy.
Pierwsze zatrzymanie miało miejsce około godziny 7:00 rano w miejscowości Pławna Górna.
– Policjanci skontrolowali tam 32-letnią kobietę kierującą samochodem marki Honda. Mieszkanka powiatu lwóweckiego miała w wydychanym powietrzu 0,9 promila alkoholu. – wyjaśnia policjantka.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierująca odpowie za przestępstwo z art. 178a § 1 kodeksu karnego, a jej prawo jazdy zostało zatrzymane na miejscu. Ale to nie jedyne takie zatrzymanie. Drugi przypadek ujawniono nieco dwie godziny później w Lubomierzu.
– Tym razem funkcjonariusze zatrzymali 59-letniego kierowcę pojazdu marki Renault. Mężczyzna, również mieszkaniec powiatu lwóweckiego, wydmuchał niespełna 0,5 promila alkoholu. W jego przypadku także zostaną wyciągnięte konsekwencje przewidziane przez prawo. – dodaje oficer prasowa.
Warto podkreślić, że już stężenie od 0,2 promila alkoholu w organizmie kwalifikuje się jako stan po użyciu alkoholu, a od 0,5 promila – jako stan nietrzeźwości. Oznacza to, że obaj zatrzymani kierowcy, choć tylko nieznacznie przekroczyli granice, stanowili zagrożenie dla siebie i innych użytkowników drogi.
Policjanci apelują do wszystkich kierujących o rozsądek i przypominają, że jazda pod wpływem alkoholu jest nie tylko wykroczeniem lub przestępstwem – to przede wszystkim realne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego.
Zgodnie z przepisami, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi nie tylko utrata prawa jazdy, ale także wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat oraz kara pozbawienia wolności do lat dwóch. W przypadku recydywy kary są jeszcze surowsze. Mimo to, nadal nie brakuje tych, którzy ryzykują nie tylko własne bezpieczeństwo, ale przede wszystkim życie i zdrowie innych uczestników ruchu.
Bardzo dobrze. Piłeś nie jedź.
Która to pani z Pławnej taka nieszczęśliwa .
Oj tam , oj tam piła dzień prędzej a później trzeba było zawieźć dzieciaki do szkoły.