Pali się sadza w kominie w lwóweckim hotelu

13
2966

Kłęby gęstego dymu wydobywającego się z hotelowego przewodu kominowego spowiły okolicę. Na miejscu są już strażacy.

 

Po godzinie 14 do dyżurnego powiatowego stanowiska kierowania w Lwówku Śląskim wpłynęła informacja o pożarze sadzy w przewodzie kominowym w hotelu Piast w Lwówku Śląskim. Na miejscu pracują już zastępy strażaków z JRG w Lwówku Śląskim, JRG w Bolesławcu oraz OSP Kotliska.

zdjęcia nadesłane przez czytelników – dziękujemy!

W dniu dzisiejszym to już kolejny pożar sadzy w przewodzie kominowym na terenie gminy Lwówek Śląski.

Pożary przewodów kominowych w sezonie grzewczym stają się coraz większą plagą. Mimo licznych kampanii informacyjnych i zagrożeń jakie niosą z sobą takie pożary ich liczby stale rosną.

O tym jak zapobiegać pożarowi sadzy tłumaczą strażacy z OSP.pl:

Przede wszystkim należy regularnie czyścić komin. Mieszkańcy często zaniedbują ten obowiązek, przez co sadze osiadają w kominie i stopniowo zatykają go. Warstwa sadzy ma bardzo chropowatą powierzchnię i hamuje strumień spalin. Zalegająca w kominie sadza o grubości zaledwie kilku milimetrów już może stać się przyczyną pojawienia się pożaru.

Trzeba też dbać o jakość paliwa, które wkładamy do pieca czy kominka. Wystarczy bowiem kilka tygodni palenia mokrym, żywicznym drewnem, by nagromadziło się dość smoły i sadzy, aby potem pierwsze mocniejsze “przepalenie” spowodowało pożar komina.

Przegląd komina warto zrobić już teraz – jeszcze na początku sezonu grzewczego. Oczywiście musi zrobić go uprawniona do tego osoba – kominiarz. Przypominamy, że zgodnie z prawem przegląd kominiarski wymagany jest minimum raz w roku, a w domach, gdzie piec opalany jest drewnem lub węglem – raz na trzy miesiące.

13 KOMENTARZE

  1. A może to plastiki utknęły ?
    Miałem nosa już latem, że kiedyś do tego dojdzie.
    Pozdrawiam straż miejską i pożarną
    Współczuję okolicznym mieszkańcom.

  2. Jeden kominiarz z Wiezy chodzi i tylko podpisy zbiera ze kominy byly czyszczone a szczegolnie we wspolnotach mieszkaniowych na terenie gminy Lubomierz a pozniej mamay palaca sie sadze pozdrawiam tego lenia kominiarza co ma gdzies czyszczenie kominow ale kase bierze

  3. A co za problem pogonić kominiarza na dach? Osobiście robiłem to nie raz, dopóki nie został komin faktycznie wyczyszczony dopóty nie podpisałem że był i nigdy problemu z paląca się sadzą nie miałem

  4. a moze warto zrobic kontrole jakas pozadna? to już jest kpina ze w ciagu 2 lat tam juz byli parokrotnie. ludzie ta sa pieniądze nasze które moze pojsc na ratowanie istotniejszych spraw niz jezdzenie do zaniedbanego hostelu ktory robi teraz za schronisko dla Ukraińców
    . brutalna i moze chamska ale szczera prawda

  5. Prawda jest taka że w Piaście to nie brak kominiarza tylko nieumiejętność palenia w piecu-kotłowni. Dymienie z komina jest dopuszczalne w momencie czyszczenia pieca lub rozpalania. W piaście piec jest non top “goniony” i nie spala gazów, stąd te dymy które się nie spalają. Jest to nie ekonomiczne i jak widzimy niebezpieczne bo to co się powinno w piecu spalić jest albo wywalone na miasto albo osadzi się w kominie…

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj