Zarzut usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem usłyszała 28- letnia kobieta, która oblała byłego partnera benzyną, po czym go podpaliła. Grozi jej dożywocie.
Do szokującego zdarzenia doszło w nocy 28 marca w powiecie zgorzeleckim. Po godzinie po godzinie 23:00 dyżurny tamtejszej komendy otrzymał zgłoszenie o podpalonym mężczyźnie. Na miejsce natychmiast dysponowano patrol.
„Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że 28-letnia kobieta razem ze swoim byłym partnerem, przyjechali do znajomego. Podczas wizyty doszło pomiędzy nimi do kłótni i szarpaniny, podczas której kobieta oblała byłego partnera benzyną, po czym go podpaliła.” – wyjaśnia kom. Agnieszka Goguł ze zgorzeleckiej policji, która dodaje, iż dzięki szybkiej reakcji świadków mężczyzna przeżył, jednak z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
W wyniku podjętych przez zgorzeleckich funkcjonariuszy czynności sprawczyni została zatrzymana. W chwili zdarzenia była pod wpływem alkoholu. Policjanci przyznają, iż tak kobieta, jak i jej partner są im dobrze znani z wcześniejszych interwencji i niejednokrotnie wchodzili w konflikt z prawem.
Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu postawiła 28-latka zarzut usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Sąd na wniosek śledczych zastosował wobec podejrzanej tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. Kobiecie grozi kara dożywotniego pozbawiania wolności.
Ja też mam zawsze kanister benzyny i zapałki gdy spotykam się z swoimi byłymi. Pozdrawiam :-)
Ona była gorąca, a od niego wiało chłodem. “Rozpal mnie” rzekł do niej. Była na to gotowa, choć była tylko ‘byłą’. Niestety, obecni na miejscu świadkowie ostudzili jego temperament. To właśnie dzięki nim, jeszcze o tej parce usłyszymy.
Apeluję! Zanim kogoś ugasisz – sprawdź jego kartotekę 😉
Za darmo go nie podpaliła