Niebezpieczne miejsce koło Mojesza

11
2927

Wybierając się na spacer w przepiękne okolice Mojesza, gro mieszkańców i turystów za cel wybiera starą cegielnię – pozostałości zakładu należącego niegdyś do Krusewerke G.m.b.H. Mois bei Loewenberg, który zajmował się m.in. eksploatacją miejscowych surowców, a który od lat jest w stanie ruiny.

Urokliwe miejsce skrywa wiele tajemnic i jest chętnie odwiedzane m.in. przez „poszukiwaczy skarbów”. Tym chętniej, iż teren jest nieogrodzony i niestrzeżony. Jak informują nas czytelnicy okolica aż roi się od niezabezpieczonych, głębokich dziur, które nie są niczym zabezpieczone.

zdjęcie nadesłane przez czytelników
zdjęcie nadesłane przez czytelników
zdjęcie nadesłane przez czytelników

Spacer po tej okolicy wymaga rozsądku i wyjątkowej ostrożności. Warto tu także przypomnieć, iż w ubiegłym roku saperzy wydobyli z pobliskiego zbiornika wodnego ponad sto obiektów, z czego 11 określono jako szczególnie niebezpieczne. To nie była pierwsza i ostatnia wizyta saperów w tej okolicy.

Może czas, żeby odpowiedzialni za bezpieczeństwo zainteresowali się tym terenem, zanim nierozważny turysta straci życie?

zdjęcie nadesłane przez czytelników
zdjęcie nadesłane przez czytelników

11 KOMENTARZE

  1. Calego swiata nie da sie zabezpieczyc przed glupimi ludzmi. Nie wiem czemu idziemy droga , gdzie ktos ma nas chronic przed wlasna glupota i w ten sposob zwalniamy ludzi z odpowiedzialnosci za samych siebie. I wtedy zawsze winny jest ktos inny . Skonczymy jak w Ameryce , gdzie trzeba napisasc ze nie wolno wkladac glowe do pralki a kwa moze byc goraca itp nonsensy .

  2. Wędkarzu.
    Miałeś wiele szczęścia, że nie wyłowiłeś pancerfausta, bo ludzie mówią, że tam Niemcy zatopili czołg, bo nie mieli za dużo paliwa, aby go spalić.

    • Nie jeden , tak samo jak na zwirowni , tamie a nawet lwoweckim basenie. Pewnie trezba czala wode z Ziemi wypompowac , zeby sie nikt nie utopil , albo ludziokm skrzela wszczepic.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj