Nie zapanował nad autem.

1
2231
zdjęcia: OSP KSRG Gryfów Śląski

O wielkim szczęściu może mówić kierujący samochodem osobowym. Po tym, jak prowadzone przez niego auto wypadło z drogi i rozbiło się w rowie, on wyszedł z niego bez większego szwanku.

 

 

Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło we wtorkowy wieczór na drodze krajowej nr 30 pomiędzy Krzewiem Wielkim a Radoniowem. Zgłoszenie do Dyżurnego Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim wpłynęło przed godziną 18. Na miejsce natychmiast zadysponowano zastępy strażaków z JRG PSP w Lwówku Śląskim, OSP KSRG w Gryfowie Śląskim oraz OSP w Krzewiu Wielkim a także zespół ratownictwa medycznego i patrol lwóweckiej policji.

Z wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący samochodem osobowym na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad autem i samochód wypadł z drogi. Mężczyzna z pojazdu wyszedł bez większego szwanku. Zaopatrzony przez medyków mógł wracać do domu.

Okoliczności zdarzenia wyjaśniać będzie lwówecka policja.

1 KOMENTARZ

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj