Wojewoda Dolnośląski apeluje do seniorów, którzy jeszcze się nie zarejestrowali, aby zostali w domach i nie szli do przychodni, bo nie ma szczepionek. To nie jest żart.
W dniu wczorajszym Jarosław Obremski – Wojewoda Dolnośląski wystosował komunikat z informacją o braku szczepionek i apelem do seniorów o nie rejestrowanie się.
„Szanowni Państwo, zgodnie z informacją przekazaną przez Ministra Michał Dworczyk, w tej chwili nie ma już wolnych terminów na szczepienia przeciw COVID-19. Wynika to z braku szczepionek i zmian w harmonogramie dostaw.
Dlatego gorąco apeluję do seniorów, którzy jeszcze się nie zarejestrowali, aby zostali w domach i nie szli do przychodni” – apelował Wojewoda.
Niestety, na poniedziałkowy poranek nadal nie ma poprawy sytuacji. Dziś w biurze prasowym wojewody usłyszeliśmy, iż apel o nie rejestrowanie się nadal obowiązuje.
Przypomnijmy, od 15 stycznia na szczepienia przeciwko COVID-19 rejestrują się seniorzy80+, a od piątku, 22 stycznia seniorzy, którzy w tym roku będą obchodzić 70 urodziny.
Na grypę też nie było.
A nasz rząd ma wszystko pod kontrolą jak ze wszystkim.
Niemcy nam zazdroszczą tak szybkiego wyszczepienia całego zapasu.
Nie ma szczepionek, to i nie ma szczepień.
Nie ma co apelować, bo mało kto chce się szczepić czymś, za co producent nie bierze odpowiedzialności.
A ile osób we Lwówku zaszczepiło się poza kolejnością , dzięki znajomościom? Bo synek czy córeczka polecili?
A kto komu zabroni brać udział w eksperymentach medycznych.
W sobotę premier Włoch Giuseppe Conte stwierdził, że opóźnienia w dostawach szczepionek są “nie do przyjęcia” i stanowią poważne naruszenie zobowiązań zawartych w umowach z Pfizerem i AstraZenecą. Dodał, że Włochy wykorzystają wszystkie dostępne narzędzia prawne, aby zmusić koncerny farmaceutyczne do dostarczenia umówionych dawek preparatów.