Rząd kieruje do konsultacji społecznych projekt dotyczący pomocy kredytobiorcom. Ma on ułatwić realizację obowiązków wobec banków w sytuacji rosnących stóp procentowych.
Mają umożliwić zawieszenie spłaty kredytu na 4 miesiące bez dodatkowych odsetek zarówno w 2022 r., jak i w 2023 r., co daje razem 2 x po 4 miesiące bez rat. Te będą dotyczyć kredytów w złotówkach.
Przejście z obecnego WIBORU na nowy wskaźnik oznaczać będzie spadek wysokości rat kredytobiorców.
Nowe propozycje znajdą się w projekcie ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych.
Już teraz można wnioskować o pomoc
Kredytobiorcy, którzy nie są w stanie spłacać rat kredytów już dziś mogą korzystać z dopłat z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Warunkiem otrzymania wsparcia jest spełnienie jednego z warunków:
Posiadanie statusu bezrobotnego przez co najmniej jednego z kredytobiorców.
Miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego przekraczają 50 proc. miesięcznych dochodów
Miesięczny dochód po odjęciu kosztów kredytów nie przekracza określonej kwoty – w 2022 r. to 1552 zł w gospodarstwie jednoosobowym i 1200 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
Maksymalne wsparcie z FWK wynosi 2 tys. zł i może być wypłacane nawet przez 36 miesięcy, co daje łącznie 72 tys. zł. Wsparcie ma charakter zwrotny. Spłata rozpoczyna się po 2 latach od wypłaty ostatniej dopłaty i następuje w 144 równych, nieoprocentowanych miesięcznych ratach. Część wsparcia może zostać umorzona. Warunkiem umorzenia jest terminowa spłata pierwszych 100 rat pożyczki z FWK. Przy maksymalnej kwocie wsparcia (2 tys. zł przez 36 miesięcy) po terminowej spłacie 100 rat (50 tys. zł) kolejne 44 raty wynoszące 22 tys. zł zostaną umorzone.
Dlaczego bogate zagraniczne banki nigdy nie ponoszą konsekwencji, tylko zawsze obciążane jest biedne społeczeństwo?
Morawiecki za późno dla kredytobiorców , liczysz na głosy???
PiS nie ma swoich pieniędzy. Będzie rozdawał pieniądze wszystkich podatników, tylko po to aby banki nie miały kłopotów z kredytobiorcami.
Nie mam kredytu bo, zdaniem banku, nie mam zdolności kredytowej. Ale stać mnie na spłacanie cudzego kredytu????????????????