Naćpany kierowca zatrzymany w Lubomierzu

15
2631
zdjęcie poglądowe

Nie dość, iż mężczyzna prowadził samochód będąc pod wpływem narkotyków, to na dodatek miał przy sobie cały zapas środków odurzających. Teraz grozi mu więzienie.

 

O tym jak niebezpieczne i nieodpowiedzialne jest kierowanie pojazdami będąc pod wpływem narkotyków policjanci informują każdego dnia. Kierowca pod ich wpływem stanowi śmiertelne zagrożenie. Niestety ta wiedza nie dociera do wszystkich uczestników ruchu drogowego. Dlatego tak ważne są regularne kontrole mające na celu eliminowanie z ruchu drogowego kierowców będących pod wpływem alkoholu bądź środków odurzających.

W środowe popołudnie 20 marca 2024 roku funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji z Lwówka Śląskiego oraz dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej pełnili wspólną służbę. Podczas tej natrafili na kolejnego kierowcę stwarzającego zagrożenie na drodze.

– Około godziny 18:00 w Lubomierzu, funkcjonariusze zatrzymali kierującego samochodem marki Peugeot. Badanie stanu trzeźwości 47-latka nie budziło zastrzeżeń, jednak jego nerwowe zachowanie i wygląd wzbudziły u funkcjonariuszy podejrzenie, że może on być pod wpływem narkotyków. – wskazuje sierżant sztabowy Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji.

Przypuszczenia mundurowych okazały się słuszne. Badanie testerem wykazało, że mężczyzna kierował swoim pojazdem pod wpływem narkotyków. Ale to nie koniec jego kłopotów. Szybko okazało się, że powodem zdenerwowania kierowcy były również środki odurzające, które posiadał przy sobie.

Policjanci ujawnili zawiniątka foliowe, w których znajdował się susz roślinny o zapachu i wyglądzie charakterystycznym dla marihuany oraz zawiniątko z zawartością białych kryształków. Badanie potwierdziło, że są to narkotyki. – dodaje policjantka.

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do jednostki Policji celem przeprowadzenia dalszych czynności. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.


15 KOMENTARZE

  1. I myślicie że takie życiowe dno nauczy się czegoś , całe życie mu wszystko płazem uchodziło ojciec go zawsze z bagna wyciagał ,powinni zamknąc dziada na dość długo .

  2. Steven jednym słowem miał dobry dzień…I był przy kasie skoro zrobił sobie taki zapasik.
    Najważniejsze jest tylko to kto mu to sprzedał…
    W Lubomierzu jedne działalności się zamykają a inne otwierają… że strzyżenia głów nie da się już żyć niestety

  3. Do kobiety pitu pitu biedny on !!! był turnusował się prywatnie ile 6 ,8 tygodni co mu dało dalszą swobodę takie coś nie chce się zmienić nie ma pracy jemu tak wygodnie żona utrzyma mamusia z tatusiem dadzą tylko nie myślą o tym ze go kaleczą i gwoździk do trumny dobijają a później płacz i lament bo ĆPUN biedny był

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj