Nikt nie wyobraża sobie dziś funkcjonowania bez prądu. Jednak urządzenia elektryczne niosą za sobą różnorodne zagrożenia. Niestety, często są one bagatelizowane lub niedoceniane, co prowadzi do niebezpiecznych wypadków.
Niebezpieczeństwo porażenia prądem elektrycznym wynika głównie z przyczyn technicznych, takich jak:
- przestarzała instalacja elektryczna;
- prowizoryczne podłączenia (tzw. „samoróbki”), stosowanie przedłużaczy z uszkodzonymi izolacjami;
- brak dbałości o stan urządzeń elektrycznych – brak obudów i osłon na urządzeniach elektrycznych, ich zapylenie, zawilgocenie;
- brak właściwego uziemienia urządzeń elektrycznych;
- stosowanie źle dobranych bezpieczników lub ich „watowanie”;
- bałagan w pomieszczeniach, gdzie znajdują się urządzenia elektryczne.
Do wypadków dochodzi również z przyczyn ludzkich, takich jak pośpiech przy wykonywaniu prac, niedbalstwo czy lekkomyślność, czy zmęczenie.
W przypadku wystąpienia porażenia prądem elektrycznym, przez ciało człowieka przepływa prąd elektryczny. Dochodzi wówczas do wielu niekorzystnych zmian fizycznych, chemicznych i biologicznych w obrębie organizmu ludzkiego. Zmiany te mają kluczowy wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego, oddechowego (zatrzymanie oddechu wskutek skurczu mięśni) czy układu krążenia (migotanie komór serca czy też zatrzymanie krążenia).
Do kolejnego takiego niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorkowe przedpołudnie 10 września 2024 roku. Dyżurny Powiatowego Stanowiska Kierowania PSP w Lwówku Śląskiem zgłoszenie o porażeniu prądem młodego mężczyzny odebrał tuż przed godziną 12. Na miejsce, do miejscowości Dłużec zadysponowane natychmiast zostały zastępy strażaków z JRG PSP w Lwówku Śląskim oraz OSP Sobota. Do zdarzenia skierowany został również zespół ratownictwa medycznego oraz patrol lwóweckiej policji.
Niestety, 36- letniego mężczyzny nie udało się uratować. Szczegóły tragedii pod nadzorem prokuratury wyjaśniają lwóweccy policjanci.
Szkoda mlody chłopak niech prawda wyjdzie na jaw..
Gdzie jest jego telefon i monitoring który był do momentu wypadku???
Dokładnie, nie ma telefonu, monitoring zaginął, to wszystko jest bardzo podejrzane
Czyli wiadomo, że monitoring dziwnym trafem nagle zniknął… Ciekawe co się stało z kamerami , odpadły ? A telefon wyleciał w kosmos po porazeniu ?