To, co widać na zdjęciach, to nie droga przez poligon wojskowy a jedna z ulic w Lwówku Śląskim. Ulica, która dla władz powinna być powodem do olbrzymiego wstydu. Czy tak jest?
Tak wygląda ulica Tarnopolska w Lwówku Śląskim. Zdjęcia zostały wykonane w maju 2021 roku. Jednak ta droga wygląda tak już od bardzo dawna. Osoby przy niej mieszkające od lat zabiegają o jej remont, utwardzenie, jednak lwóweckie władze ciągle mają inne priorytety.
O stanie ulicy Tarnopolskiej pisaliśmy kilka lat temu. A tuż przed wyborami samorządowymi w 2018 roku spotkaliśmy się z kandydatami na radnych startujących do Rady Gminy i Miasta Lwówek Śląski z okręgu wyborczego nr 8 (Płakowice, Dworek). Ci kandydaci, którzy wówczas spotkali się z nami i mieszkańcami nie kryli, iż taki stan rzeczy nie powinien mieć miejsca i że ta droga powinna być niezwłocznie utwardzona.
W pamiętnym spotkaniu na ulicy Tarnopolskiej nie uczestniczył urzędujący wówczas radny Pan Piotr Wiśniowski. Jak nam tłumaczył we wskazanym terminie miał ważny wyjazd. Jednak w rozmowie telefonicznej zapewniał nas, iż również dla niego remont tej drogi będzie bardzo ważnym zadaniem. Ostatecznie w wyborach wygrał właśnie radny Wiśniowski. Dziś po dwóch i pół roku kadencji wracamy do sprawy i pytamy, co w tej sprawie zostało zrobione i dlaczego ta droga wygląda jeszcze gorzej, aniżeli była przed wyborami?
Radny Piotr Wiśniowski nie kryje, iż pamięta naszą ówczesną rozmowę i zaplanowane spotkanie, na które jak ponownie tłumaczy nie mógł się stawić z powodu umówionego z dużym wyprzedzeniem wyjazdu służbowego. W odpowiedzi na nasze pytania radny tłumaczy, iż jego priorytetem było i jest zabieganie o modernizację tej ulicy, czego dowodem ma być złożenie w tej sprawie przez niego sześciu interpelacji.
„Dodatkowo po licznych interwencjach jednego z mieszkańców tej ulicy, za każdym razem, wielokrotnie rozmawiałem osobiście i telefonicznie z władzami naszej gminy” – pisze w odpowiedzi do redakcji radny Wiśniowski, który na pytanie, dlaczego do dziś ta droga nie została utwardzona tłumaczy, że „finalnie to nie radny decyduje o kolejności remontu dróg” i że „to nie radny konstruuje budżet gminy” wskazując tutaj na panią burmistrz:
„Projekt budżetu przygotowuje Burmistrz. Radny może jedynie w różny sposób (interpelacje, rozmowy), lobbować za daną inwestycją, ewentualnie może próbować wnieść poprawkę do budżetu lub zagłosować przeciw uchwaleniu budżetu, w którym nie znalazł się projekt danego zadania” – czytamy w odpowiedzi pana rannego.
Ulica Tarnopolska w Lwówku Śląskim
Pan radny Wiśniowski tłumaczy nam także, iż dla każdego z mieszkańców ważne jest coś innego:
„Dla każdego mieszkańca jego droga jest najważniejsza, choćby miała tylko 20 metrów i prowadziła do jednej posesji. Dla mieszkańców ulicy Tarnopolskiej, to ta ulica jest najważniejsza i ja to rozumiem i szanuję, szczególnie, że faktycznie jest w opłakanym stanie” – przyznaje wiceprzewodniczący Rady Gminy i Miasta Lwówek Śląski, który stan ulicy Tarnopolskiej porównuje do wielu innych dróg w gminie.
„Tylko, że takie samo odczucie mają mieszkańcy ulicy Widnica, Torowej, Sadowej, Strzeleckiej, Podgórskiej i wielu innych, wspominając jeszcze czekające na remont drogi w dwudziestu ośmiu sołectwach naszej gminy” – pisze radny Wiśniowski.
Wybraliśmy się zobaczyć, czy faktycznie na wskazanych drogach jest aż tak tragiczna sytuacja. Na ulicy Widnica w Lwówku Śląskim faktycznie jest sporo dziur, które wymagają niezwłocznej interwencji, jednak porównanie tej drogi z ulicą Tarnopolską jest strzałem kulą w płot. Ponadto skoro w gminie Lwówek Śląski stan infrastruktury drogowej jest faktycznie aż tak opłakany, to zastanawia nas, dlaczego radni przyklepują projekty pani burmistrz Szczęsnej na przykład na budowy sporadycznie wykorzystywanych świetlic, czy “plastikowe zajączki” zamiast przeznaczyć te środki na łatanie dróg?
Najważniejsze ,że dofinansowano kościoły
A czy czasem przy tarnopolskiej nie ma trzech domów na krzyż, a Ci najgłośniej apelujący nie mieszkają dwieście metrów od jej początku? A poza tym to taki odcinek dojazdowy taka firma legancka brukarska chyba byłaby w stanie w te pięć lat sobie ogarnąć na własna rękę. We Lwowku są dziesiątki ulic, które w przeliczeniu „użytkowości” na obecny stan o wiele bardziej wymagają remontu.
Lepiej Lato Agatowe zrobić żeby zniszczyli to co do tej pory było zrobione
Lwówecki drogi to największe dziadostwo w Polsce
Do … A ile domów jest przy Malowniczej albo Dębowej………a piękny asfalt, !!!
Co ma wspólnego ile jest domów do stanu technicznego drogi?
Każdy włodarz ma obowiązek dbać o bezpieczeństwo mieszkańców w kwestii należytego utrzymania dróg i chodników należących do gminy. Nie tylko takie cacka znajdują się w Lwówku Śląskim ale i w pobliskich gminach. Nasi„ jaśnie miłościwie panujący burmistrzowie „ widzą problemu pół roku przed końcem kadencji i jeszcze gdy ubiegają się o ponowny urząd. Obecna burmistrz jak i jej poprzednicy w wielu przypadkach nie wykazała się względem oczekiwań mieszkańców. Bolączka to śmieci, pijacy , rozrabiająca młodzież, utarczki z mieszkańcami odnośnie dofinansowań itp.
Tam potencjalnie jest 50 działek ale niektórzy jak widzą brak dojazdu nie kupują działki vis a vis tej ulicy przy drodze wojewódzkiej też wstyd polne drogi do domów bez oświetlenia.
Rada gminy (organ stanowiący) posiada wyłączną kompetencję do uchwalania budżetu gminy oraz do dokonywania w nim zmian w trakcie roku budżetowego (co także odbywa się poprzez podjęcie uchwały przez radę gminy).
Czysto teoretycznie jeżeli droga jest publiczna należąca do gminy i sobie np. uszkodzę oponę i felgę a nie było znaku ograniczenia prędkości, plus znaku kocie łby i innych to mogę pozwać gminę o odszkodowanie, to tak jak pozorna własność w zimie mam przed posesją odśnieżać ale jak chce sprzedawać oranżadę to nie mogę nie licząc US i ZUS ale zgody gminy na stragan…