Lwówek Śląski tonie w śmieciach, cz. 2

11
1559
lwowek tonie w śmieciach

Ta historia wydaje się nie mieć końca. Problem narasta i stanowi coraz poważniejsze zagrożenie dla całego społeczeństwa, z czego wiele osób wydaje się nie zdawać sobie sprawy.

 

 

Problem śmieci w mieście

Ileż to już razy w dziesięcioletniej historii redakcja Lwówecki.info na prośbę czytelników pokazywała miejsca nielegalnego składowania odpadów, dzikich wysypisk śmieci, czy po prostu zaśmieconych miejsc? Każdorazowo, w sposób wyraźny i jednoznaczny wskazywaliśmy obszar, który wymagał uprzątnięcia. I po publikacji odpowiedzialni za utrzymanie czystości i porządku w danym miejscu ruszali do akcji. Śmieci znikały, za co mieszkańcy niejednokrotnie nam dziękowali.

Jednak takie działania nie wystarczają, bo problem wydaje się być zdecydowanie bardziej złożony. Dlatego postanowiliśmy pokazać go z nieco innej strony. Nie, jako incydent, a jako problem permanentny. Postanowiliśmy już nie wskazywać „palcem”, gdzie trzeba się udać, żeby usunąć odpady, ale zwrócić uwagę, na istotę problemu, na to, że ten jest i do czasu, kiedy nie przestaniemy udawać, że go nie dostrzegamy, on nie zniknie, a będzie się pogłębiał.

Zaśmiecone miejsca, to już nie incydenty

Pierwsza część materiału pt.: „Lwówek Śląski tonie w śmieciach” miała poruszyć. Zamierzenie zostało osiągnięte. Aczkolwiek chyba nie wszyscy zrozumieli jego przesłanie? Być może, dlatego, że niektóre osoby po prostu przyzwyczaiły się, do tego, że „pokazujemy palcem”, gdzie trzeba iść i posprzątać, a być może, dlatego, że nie chcą przyznać, że śmieci w Lwówku Śląskim – tak te na ulicach, chodnikach, skwerach, jak i te w okolicznych lasach, miejscach ustronnych – są i stanowią poważny problem.

To nie tylko kwestia samej estetyki, ale przede wszystkim zagrożenie dla przyszłości naszej planety i przyszłych pokoleń, czyli naszych dzieci.

 

 

Ile czasu rozkładają się śmieci?

Warto wiedzieć, iż na przykład, niedopałek papierosa ulegnie rozkładowi po 5 latach, chusteczki jednorazowe rozkładają się średnio 3 miesiące. Opona do pełnego rozkładu potrzebuje od 50 do 100 lat. Puszka po konserwach zdegraduje się po 10 latach, podczas gdy puszki aluminiowe mogą na to potrzebować nawet 200 lat. Plastikowa „jednorazówka” ulegnie degradacji po ok. 400 latach, a jednorazowe pieluchy ulegają rozkładowi dopiero po 450 latach. Najwięcej czasu, bo od 100 do 1000 lat potrzebuje butelka PET. Styropian nie ulega naturalnemu rozkładowi.

Dlaczego o tym wspominamy? Bo wydaje się, iż niewiele osób zdaje sobie sprawę, z tego, co się dzieje ze śmieciami, które wyrzuca na ulicy, obok śmietnika, w parku, czy w lesie. Tylko niewielka część tych śmieci jest zbierana. Większość „upiększa krajobraz” i stanowi bombę ekologiczną.

Śmieci w Lwówku Śląskim

W Lwówku Śląskim nadal sporo osób nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Z tego jak swoimi działaniami szkodzi środowisku, sąsiadom i sobie samemu. Tu śmieci walają się wszędzie. Są w ścisłym centrum miasta, są na obrzeżach Lwówka Śląskiego, są w okolicznych wsiach i lasach.

Gabaryty, resztki mebli, armatura sanitarna, stare lodówki, szkło, odpady budowlane, dywany, odzież, szklane i plastikowe butelki, puszki, papiery, pety i plastikowe opakowania. Te można znaleźć porozrzucane nie tylko w centrum miasta. Niektóre wyrzucone wprost na ziemię, inne jeszcze w workach podrzucone gdzieś przy śmietnikowych boksach, czy gdzieś pod murem. Tyle tylko, iż jak pokazaliśmy w poprzednim materiale (Lwówek Śląski tonie w śmieciach) śmieci zamknięte w worku na otwartej przestrzeni wcale nie są bezpieczne, bo to łakomy kąsek dla kotów, szopów, czy ptaków, które rozrywają worki w poszukiwaniu resztek. Resztę „zniszczeń” dokonuje wiatr. Efektem końcowym są zaśmiecone ulice, skwery i śmieci wciśnięte w miejsca, gdzie oko zarządców terenu nie sięga. Podkreśleniem całości są brązowe worki z trawą, które jak mogłoby się wydawać, zadomowiły się tu na stałe.

 

 

Jak poradzić sobie z odpadami w mieście?

Niestety! Dopóki władze wszystkich szczebli, gospodarze wszystkich terenów nie będą miały odwagi przyznać, iż problem istnieje, dopóty nie da się z nim walczyć, bo nie można szukać rozwiązania problemu, „którego nie ma”!!! A w stolicy powiatu lwóweckiego jak na razie nie dostrzegamy osób, instytucji, organizacji, które z otwartą przyłbicą powiedziałyby; „Tak, problem jest i potrzeba strategii, pomysłu na walkę z nim”.

Fikcyjne kosze na śmieci w Lwówku Śląskim

Warto podkreślić, iż nie sztuką jest wymagać od społeczeństwa utrzymania czystości, ale znacznie trudniej dać ludziom narzędzia do tego. A z tym w lwim grodzie też nie jest dobrze. Wiele stojących przy ulicach śmietników to fikcja. Jest słupek, jest daszek i … są śmieci na ziemi, bo samego kosza brak!

Kosze na śmieci potrzebne nie tylko w centrum

Na potrzebę ustawienia w mieście większej liczby koszy uwagę na sesji zwracał jeden z radnych. W odpowiedzi usłyszał, iż „Mieszkańcy gminy oraz osoby przebywające na jej terenie w miejscach publicznych zobowiązani są do wyrzucania wytworzonych odpadów komunalnych do koszy ulicznych, a w przypadku ich braku do zabierania odpadów ze sobą”. Jak skuteczny jest to pomysł, widać dziś na ulicach Lwówka Śląskiego.

Czy monitorowanie terenu jest skuteczne?

W ostatnim czasie w centrum miasta pojawiło się sporo tabliczek „teren monitorowany”. Te spotkać można niemal na wszystkich boksach śmietnikowych. I co z tego? I nic! Bo przy tych właśnie boksach nie brakuje podrzuconych odpadów. Tabliczki nie zadziałały odstraszająco. To rozwiązanie, które generuje koszty, ale nie zapewnia zmiany sposobu myślenia przez mieszkańców.

Trzecia droga to życie w ułudzie

Jak oczywistym wydaje się, iż śmieci w stolicy powiatu lwóweckiego, to nie „wina Tuska”, tak samo oczywistym jest, iż Lwówek Śląski czy chce, czy nie chce, będzie podążać albo w stronę Tokio, miasta uznawanego na świecie za przykład czystości, albo pogrążonego w odpadach Bombaju. Trzecia droga to stagnacja i życie w ułudzie, czyli tak naprawdę podążanie z zamkniętymi oczami do stolicy indyjskiego stanu Maharasztra.

Moda na porządek

Jak już wskazywaliśmy, żeby móc mierzyć się z problemem po pierwsze trzeba przyznać, iż on jest, a po drugie potrzeba czegoś więcej niż strategia – potrzebny jest nowy styl życia. Dbanie o czystość musi stać się modne! Jednak dopóki gospodarze będą twierdzić, że jest idealnie, dopóty o zmianach na lepsze nie ma mowy!

Zaśmiecone ulice i skwery w Lwówku Śląskim

Dziś dla tych, co lubią oglądać zdjęcia prezentujemy kilkadziesiąt smaczków, zdjęć wykonanych przez redakcję Lwówecki.info oraz nadesłanych przez czytelników i zadajemy pytanie: Czy tak wygląda czyste miasto, czy tak wygląda zadbana gmina?

11 KOMENTARZE

    • A kto ten syf robi? My ludzie . Dzieci już w przedszkolu powinny być uczone o segregacji śmieci , że nie wolno papierka po cukierkach wyrzucać na ulicę nie wolno , później edukacja w szkołach. Nasz naród nie jest nauczony czystości i tyle w temacie. Pojedźcie do Niemiec i zobaczcie jak tam jest wszędzie czysto.

  1. NIGDY JESZCZE LWÓWEKŚL. NIE BYŁ TAK BRUDNY I ZANIEDBANY JAK OBECNIE !!! Służby miejskie obowiązane sprzątać miasto robią to bez jakiegokolwiek nadzoru. SZKODA BO KAŻDA SŁUŻBA WYMAGA CHOĆBY NIEWIELKIEGO DOZORU, ALE NIE WE LWÓWKU. Straż Miejska ma wyznaczone godziny pracy od 7 do 15. TO IDELANY UKŁAD DLA WANDALI, którzy wiedząc o tym, że po godz. 15 SĄ BEZKARNI – DEMOLUJĄ I DEWASTUJĄ – WSZYSTKO CO SIĘ DA ! Pani Burmistrz mieszka poza Lwówkiem – co jeszcze ułatwia wszelkie demolki w mieście. I co z tego, że mamy odrestaurowany Ratusz, co z tego, że mamy odnowione Mury Miejskie, co z tego, że mamy odnowiony park z koncertami Chopinowskimi – jeśli cała reszta jest totalnie zaniedbana ! Jeśli kupuje się kosze na śmiecie – to trzeba pomyśleć (A MYŚLENIE NIE BOLI) I WYBRAĆ TAKI MODEL TYCH KOSZY żeby byle złodziej czy menel nie kradł tych koszy i nie dewastował ich. Obecnie sterczą w mieście żałosne paliki z pokrywką jako pozostałość po tych koszach. Tworzy to obraz nędzy i rozpaczy ! Nowoczesne miasta wyposażają się w systemy kamer stanowiących KOMPLEKSOWY MONITORING – pozwalający na natychmiastową interwencję i zatrzymanie wandala. Po zatrzymaniu wandal powinien otrzymać wysoki mandat – BO TO NAJBARDZIEJ BOLESNA KARA, a jeśli nie ma menel pieniędzy może otrzymać NAKAZ kilkadziesiąt godzin pracy – na rzecz miasta. Tu we Lwówku władze – pani Burmistrz jak i Rada Gminy i Miasta – NIE MA O TYM NAJMNIEJSZEGO POJĘCIA. Pytanie – za co biorą pieniądze ??? Śmieci i bałaganu jest coraz więcej.

  2. Winny jest Sanikom! Tam nie ma komu pracować i zarządzać.Biorą kolejne lokalizacje do oczyszczania na terenie województwa ale stan osobowy ten sam. Tabor też już ma dość widać to gołym okiem.

  3. Od poczatku powtarzam tylko monitoring 24 H z osobą siedzącą i obserwującą miasto. Musza się znaleźć pieniadze na obsługę monitoringu przez całą dobe a nie tak jak teraz do 15 . To nie mam sensu. Wszystkie mądre miasta tak działają . Zresztą można to zobaczyć w programach telewizyjnych ! Czemu Lwówek tego nie wprowadzi ???

  4. Najważniejsze ze jest tęczowa czapla w parku. Pani burmistrz jest zadowolona. Słyszałem ze wybiera się do sejmu zrobić tam porządek. A co z Lwowkiem? Przyjdzie kolejny złotousty z obietnicami a i tak nic się nie zmieni.

  5. MIESZKANKA we wpisie powyżej zachęca mnie żebym dbałość o czystość w mieście zaczął od siebie. Zapewniam MIESZKANKĘ, że tak właśnie postępuję. Na ulicach nie śmiecę – bo tak zostałem wychowany. Nie rozrzucam butelek po alkoholu oraz innych napojach, bo na ulicy ani w parku nie piję. W zasadzie nie piję alkoholu wcale. Również zapewniam Panią, że nie zrywam koszy na śmiecie i nie kradnę ich – bo swoje śmiecie ( z domu) wynoszę do boksów z kontenerami i tam je selekcjonuję. Nie dewastuję ławek w parkach bo mam inne zajęcia – znacznie ciekawsze !

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj