Kładka prowadząca do Rodzinnych Ogrodów Działkowych w Lwówku Śląskim została zamknięta na amen. Dzieło robi wrażenie.
„To jest miś na miarę naszych możliwości. My tym misiem otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz miś, przez nas zrobiony i to nie jest nasze ostatnie słowo!” – ten słynny cytat z „Misia” Stanisława Barei chyba idealnie oddaje ducha wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest zamknięcie kładki do Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Wyzwolenie” w Lwówku Śląskim.
To historia, która sięga września 2024 roku, kiedy to powódź nadwątliła konstrukcję przeprawy. Wtedy to Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, w trosce o zdrowie i życie obywateli wydał decyzję o natychmiastowym zamknięciu obiektu, którego zarządcą jest Gmina Lwówek Śląski i nakazał jego zabezpieczenie.
Tyle teorii. W praktyce oznaczało to zamontowanie prowizorycznych taśm i siatek na trytytki, które działkowcy traktowali jako rodzaj łamigłówki. Bo jak wiadomo, zakaz zakazem, ale na działce trzeba było posprzątać. A jeśli dało się przejść – to przecież przejście było otwarte, prawda? Znaku zakazu ani ostrzeżeń o niebezpieczeństwie, nikt tam nie uświadczył.
Niestety, miarka się przebrała. Po pół roku przymykania oka burmistrz powiedział dość. I oto z początkiem wiosny, kiedy to seniorzy tłumnie ruszyli na działki sprzątać po ziemie, siać i sadzić, niczym w monumentalnej scenie z filmu katastroficznego, przed kładką pojawiła się betonowa barykada. Żeby było bardziej przekonująco, dołożono jeszcze wielką, stalową kratę. A żeby żadnemu seniorowi nie przyszło staranowanie barykady, przed tym wszystkim usypano solidną hałdę piachu.
Burmistrz Kobiałka w mediach społecznościowych tłumaczy się, że to nie jego pomysł, a nakaz PINB.
„Dzisiaj dostałem informację od Nadzoru Budowlanego, że mamy w ciągu 5 godzin zabezpieczyć ten most (odpowiedzialność karna i finansowa za narażanie na niebezpieczeństwo), ponieważ ekspertyza, którą otrzymaliśmy wskazuje, że 0 osób może na niej przebywać i most grozi zawaleniem.” – wskazał w dniu wczorajszym Kobiałka.
Tu warto przytoczyć, co zostało zawarte w decyzji Powiatowego Inspektora nadzoru Budowlanego z dnia 20 września 2024 r.: „postanawiam nakazać Gminie Lwówek Śląski – zarządcy mostu (kładki) w ciągu ulicy Działkowej do ulicy Wyzwolenia w m. Lwówek Śląski, wykonanie w terminie do dnia 30 marca 2025 r. następujących czynności, celem usunięcia nieodpowiedniego stanu technicznego w/w obiektu:
- Zabezpieczyć obiekt w sposób trwały przed dostępem osób trzecich
- Wykonać zabezpieczenie przęseł 1 i 2 na podstawie sporządzonej ekspertyzy stanu technicznego
Do czasu wykonania nakazanych czynności zakazuje się użytkowania w/w obiektu budowlanego. Ze względu na ochronę zdrowia i życia ludzkiego niniejszej decyzji nadaje się rygor natychmiastowej wykonalności”. – wskazywał pół roku temu nadzór.
Teraz burmistrz solidnie wziął się do pracy. Co by nie mówić, już nikt nie powie, że zabezpieczenie nie jest trwałe. I nikomu nie przyjdzie na myśl, że Kobiałka nie potrafi nic zbudować. Nie oszukujmy się – to dzieło mogłoby posłużyć jako punkt kontrolny na wschodniej granicy, a nie tylko jako zamknięcie kładki przed lwóweckimi działkowcami.
Sami działkowcy wskazują, że skoro minęło pół roku i kładka – u progu sezonu – jest już należycie zamknięta, to może teraz ktoś wpadnie na to, że czas najwyższy, żeby ją naprawić albo przystąpić do budowy nowej? Kobiałka zapewnia, że składa wniosek o kładkę tymczasową.
Po tylu miesiącach oczekiwania można się spodziewać, iż projekt może być imponujący. Może nawet na tyle, że rozsławi Lwówek Śląski cały świat? Most inspirowany chińskimi konstrukcjami – szklany, podświetlany, z funkcją obracania się wokół własnej osi, wieżą widokową, tarasem i podziemnym parkingiem – godny wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa! Na coś tak spektakularnego warto poczekać, nawet jakby to miało zająć kilka kadencji.
Lepiej blokade i teraz będzie przez parę miesięcy albo parę lat stała bo ciężko rozebrać i wyremontować żeby ludzie mieli bliżej na swoje działki brawo
Może by opublikować ekspertyzę o moście
Może by udostępnić ekspertyzę do publicznej wiadomości
Dobrze by było aby udostępnili tą ekspertyzę mieli czas od września do marca i co pusyka
Brawo dla pana burmistrza, jest pan wspaniały, nikt by lepiej tego nie zrobił. Ludziom sie wydaje że to tak łatwo bło wymyślić, a nikt nie zdaje sobie sprawy ile nasz kochany pan burmistrz sie nad tym napracował. Pół roku myślenia, dobrze że nie za darmo.
To prawda. Zamiast w zeszłym roku zablokować i zająć sie tematem aby teraz już być (mozliwe ze) przy koncu rozwiązania problemu to zamkneli działki kiedy najwięcej ludzie tam zaczynają pracować… Moze zamiast asfaltu w kolo działek warto bylo o naprawie mostu za te pieniadze pomyśleć
Taniej nasypać piasku niż zrobić remont, same korzyści.
Aleśmy burmistrza wybrali. I radnych. Mój błąd. Też głos na niego poszedł. Zmarnowany niestety.
To zbieraj podpisy o Referendum jak w Świeradowie-Zdroju
Chyba Ty wybrałeś. A nie “żeśmy”. A czego się spodziewaliście?
Iza, wracaj do kuchni i nie przeszkadzaj rządzić!!
Chyba szybciej da się zrobić referendum o odwołanie burmistrza niż cokolwiek zrobią mieli pół roku na rozwiązanie problemu i co odciąć ludzi od działek za które muszą zapłacić nic nie ma za darmo trzeba zawieść kosiarkę glebogryzarkę bo trzymanie na działce nie wchodzi w rachubę a droga dookoła to porażka przecież tam nie ma chodnika a ruch samochodowy duży ale cóż takie władze nasze dbają o swoich mieszkańców tyle obiecywanek jak zawsze i zero w stronę mieszkańców
A do tego jeszcze rozpoczęła się budowa mostu na Bobrze. Jak żyć. Jak dostać się na działki.
Tak się dba o mieszkańców pół roku mieli na zrobienie czegokolwiek i co nic szybka reakcja zabetonować odciąć działkowców super może referendum o odwołanie burmistrza i pozostałych pójdzie szybciej i sprawniej jak w Seieradowie pomysł warty do przemyślenia priorytetowo
Wstyd. Dla większości działkowiczów , to Oaza i ta kładka powinna być zrobiona w pierwszej kolejności.
ta barykada to chyba żart na prima aprilis, ale się uśmiałam po pachy …
może tak piasku wysypać przed gabinetem w UGiM
konkrety : kiedy kładka zastępcza ?
Kobyłka za to zaśpiewa Wam piosenkę a chlop z Mazur poleje wódki
Jak Mentzen
Co mu do tej pory się udało ?
Jaka inwestycja doszła do skutku ?
“Tego się nie da “,”inwestor zrezygnował “projekt był inny ,trzeba zmienić “ale za to wam zaśpiewa
Gmina nie ma pieniędzy na ekspertyzę ani na remont przęseł kładki.
Jakiś wniosek o kładkę tymczasowa – kpina z wyborców i ich inteligencji. Wykonanie tymczasowej kładki pochłonie większe koszty (projekt, zgody, pozwolenia) niż remont obecnej.
Burmistrz po stronie mieszkańców – dobrym hasłem wygrywa sie wybory, a później jest jak jest i aby do końca kadencji.
Referendum i na jesień wybory!
Panie burmistrzu zacznij pan pracować a nie tylko na fotelach brylować ,Rok moja pan nic nie zrobiłeś mądrego,a tak pięknie byłą krytykowales. Weź się człowieku za robotę.
Kładka prosiła się o remont już dawno. Powódź w 2024 tylko pokazała w jak kiepskim stanie już była. Ale jak to bywa w tym kraju na wszystko jest czas, wszystko może poczekać, itd itd.
Otóż z przykrością muszę zaprzeczyć…. Powódź w 2024 pokazała jak solidną i mocną jest budowlą
Po co ten piasek tam aby rozkradli go czy aby popłynął z deszczem wystarczyło zaspawać wejścia krata a tak wydali kasę na betonowe klocki które nie są tanie
Po stronie mieszkańców Po stronie mieszkańców Po stronie mieszkańców. Zapisać modlitwę w modlitewniku i ześle ducha świętego na pomoc
Ręce opadają, jak człowiek patrzy na te wyczyny naszych władz miasta.Młodzi uciekają, bo nie ma tu żadnej przyszłości. Przyjdzie nam emerytom też pakować walizki, bo co tu robić,kiedy nawet pójście na działkę będzie wyprawą godną piechura.Ale nas załatwiliścieDobrze ,że ten rok przeznaczyłam na remont i prace porządkowe po powodzi.Ciekawe ilu emerytów -działkowiczów doczka Nowego mostu
Już ludzie rezygnują będzie tyle pustostanów że głowa boli i też zarząd działkowców też nic nie robi bo i po co zamiast stanąć za działkowcami
Jestem barmanem…na tym dancingu…pierwszy raper…nie było jeszcze stringów…
Będzie cieniutko śpiewał. Ludzie pomału przejrzeli na oczy.
Tak mial stać po stronie mieszkańców.
TERAZ WIELKI SMUTEK I ROZCZAROWANIE TYCH KTÓRZY NA NIEGO GLOSOWALI.
A tak narzekał na Mariolke .
On nic a nic zrobić nie potrafi .
Same tylko straty .Stadion miał być już odebrany …Przedszkole ….Slodownia …Parkingi…Bahama ….ale za to autobus szkolny jest hehe i najważniejsze…Ładnie śpiewa i ładnie się uśmiecha i dzień dobry w bloku mówi 🙂
Cały urzad po brzegi wypełniony kolegami i członkami rodziny.
Jestem rozczarowany i pewnie większość czyli 70 %mieszkańców którzy oddali na niego głos. Wstyd .
jedni załatwiają pracę, inni działki dla synków
bo akurat praca w urzedzie to miód
Widziałem wypowiedź Dawida.
Normalnie uroda radiowa
Leon Zawodowiec
Z działkami dla synów to rzeczoznawca się pomylił
Durnyś narodzie po szkodzie. Miało być tak pięknie we Lwoweczku po wyborach tak samo jak z naszym rządem, sto konkretów na sto dni. Kwoty wolnej od podatku ani słuchu ani widu, za to emigrantów będziemy mieć bez liku. Pamiętam przed wyborami jak stowarzyszenie po stronie mieszkancow ogłaszało swój program ambitny. Krytykować innych i obiecywać można wszystko tylko później trzeba to zrealizować i z tym już bywa gorzej.
Na już odn.kładki pomoc od wojska problem rozwiązało by,sugeruje Burmistrz..
Widziałem wypowiedź Dawida.
Normalnie uroda radiowa
Podczas powodzi w 2024 roku kładka wspaniale zdała egzamin z wytrzymałości. Podczas gdy wszystkie służby skupiły swoją uwagę na mostach wzdłuż drogi nr 364 nasza kładka dzielnie opierała się powodzi. Gdy stan Bobru podniósł się do do takiej wysokości, że woda przelewała się przez mostek i na nim zatrzymywały się drzewa i duże konary, które wywarły na konstrukcję olbrzymie wielotonowe obciążenie i trochę ją zniekształciły, to wtedy z pomocą przyszli działkowcy i sprawnie udrożnili przepływ wody. Konstrukcja wytrzymała i do dnia dzisiejszego bez problemu można było z niej korzystać ( mimo zakazów). Bardzo bym chciał przeczytać i zobaczyć opinię biegłego, który powinien w swojej opinii pokazać zdjęcia uszkodzonych fragmentów konstrukcji kładki, które klasyfikują ją do zamknięcia.
Moim zdaniem decyzja nadzoru budowlanego jest zbyt pochopna i asekuracyjna. Filary tego mostu są bardzo solidne i mogące wytrzymać bardzo duże obciążenie, nie tylko kładki dla pieszych. Ja nie jestem specjalistą i nie chcę polemizować z biegłymi ale z działek w ogromnej większości korzystają starsi emeryci i często nie posiadają pojazdów aby móc korzystać z wielokilometrowego objazdu a nadeszła wiosna i trzeba wykonać niezbędne zabiegi pielęgnacyjne działek . Bardzo proszę włodarzy miasta żeby w jakiś sposób umożliwić ludziom krótsze dojście do działek.
Tutaj to chyba tylko komentują wszyscy , którzy przegrali wybory bo te same komentarze . Wszyscy mocni w anonimach
Ciekawe czy pan Burmistrz jest z siebie zadowolony że tak sprytnie załatwił sprawę. Na działkach mieszkają również koty cudem uratowane z powodzi, przyjdzie im teraz zginąć z głodu. Ludzie co z wami się stało!
Jak to było 59-600 ? Ten kawałek rapowy? Zgadzam się z wykonawcami, że Lwówek Śląski to stan umysłu. Dojdziemy do czasów, że wstawimy bramy do miasta i po 18 będzie chodził jak w średniowieczu gość z taką czapeczką na kijku i gasił pochodnie bo faktycznie po 18 to nikogo nie ma. A teraz jeszcze wcześniej bo starsi zamiast na działkę to w bloku. 59-600 ? Aż posłucham bo chyba tam historia i zdjęcia wyglądają lepiej jak dzisiaj stan faktyczny. Pozdro
Gratuluję Redakcji tytułu artykułu, trafiony w 100 %. Czekam na kolejny odcinek!
Koszyk na truskawki won!!
Jakoś nie widać pozytywnego komentarza od tych co wygrali wybory. Żadnej informacji jak długo będzie taki stan trwał, bo przecież rozpoczęła się budowa mostu na Bobrze.
Zaraz będzie chciał odbudować reputację i ogłosi akcje dowozy i odbioru ludzi z działek autem prywatnym, urzędowym lub za pomocą radnych. No i akcje dostarczania żarcia sierściuchom też zapewne. Czego się nie robi dla poparcia ludu.