Gdyby Sławomir zdecydował się na nagranie nowego teledysku do hitu pt.: „Ty mała znów zarosłaś”, to Lwówek Śląski jest na to gotowy. Tu artysta zajedzie wielkie pole do popisów z kosą. Niestety, nadzieją na remake teledysku jest znikoma. Czas może, zatem zakasać rękawy i samemu wziąć się do pracy?
Ścieżka pieszo- rowerowa Lwówek Śląski – Pławna (Lubomierz)
Trasa pieszo- rowerowa z Lwówka Śląskiego przez Mojesz do Pławnej została wybudowana w 2004 roku. Powstała na dawnym torowisku łączącym niegdyś Lwówek Śląski z Lubomierzem. Niestety, trasa kolejowa (dawniej linia nr 284) nie została zagospodarowana w całości a wykorzystano zaledwie 8 kilometrów płaskiego odcinka. Dziś jeden koniec ścieżki znajduje się przy Szwajcarii Lwóweckiej a drugi przy Grodzie Rycerskim w Pławnej.
Ścieżka pieszo- rowerowa z Lwówka Śląskiego do Pławnej jest bardzo chętnie uczęszczana przez mieszkańców. Tu niemal przez cały rok można spotkać rowerzystów, rolkarzy, biegaczy, czy zwykłych spacerowiczów. Oddalona od ulicy ścieżka zapewnia bezpieczeństwo a gładki asfalt zachęca do przemierzania kolejnych kilometrów.
Zarośnięte pobocza
Wczoraj redakcja Lwówecki.info otrzymała od czytelniczki prośbę o zwrócenie uwagi na problem niewykoszonych traw wzdłuż ścieżki rowerowej i zarośli koło Szwajcarii Lwóweckiej.
„Duże już urosły, ale nikomu się nie spieszy, żeby wykosić. Odcinek od Pławnej, już dawno był wykoszony a Lwówek coś zaspał” – pisze czytelniczka.
Nie wiemy, czy władze Lwówka Śląskiego faktycznie zaspały, czy to przemyślany plan np. na kręcenie teledysku Sławomira. Jeżeli to trwający sen zimowy, to faktycznie czas już się obudzić, bo wybujałe trawy i chaszcze nie stanowią dobrze o gminie. Natomiast, jeżeli to jakiś wielki plan, skrupulatnie przemyślana strategia to może warto byłoby podzielić się nią z mieszkańcami, żeby poznali nowe (ZIELONE) kierunki rozwoju Lwówka Śląskiego?
Poniżej ścieżka rowerowa na zdjęciach nadesłanych przez czytelników
 |
 |
 |
 |
Ale czepianie się. Przecież nie można robić wszystkiego na raz wszystko idzie etapami raz wykosza we Lwówku raz w Pławnej raz na osiedlu sookojnie. A jak czytelniczce przeszkadza trawa to kosa w rękę i poszli
To naturalna łąka, żyją tam różne stworzenia i nie należy zakłócać ich spokoju.
Mnie się podoba .Niektóre miasta specjalnie sieją łąki kwietne.
W dobie deficytu wodnego zalecane jest nie koszenie trawników .Pomaga to zatrzymać wilgoć w glebie. Pierwsze szczere brawa dla Pani Burmistrz.
Przy takich upałach koszenie to największa głupota, chyba że ktoś chce mieć klepisko wypalonej darni, może tak natura
Witam Redakcję i czytelników.
Niestety nie mogę być obojętny wobec artykułów całkowicie nie uzgadnianych między redakcja, gmina lub nasza firma. Koszenie terenów zieleni w Lwówku do 31 mają zostało praktycznie wstrzymane ze względu na ryzyko suszy. Na chwilę obecną rozpoczęliśmy pracę lecz że względu na bardzo duże przyrosty traw pracę trwają do 3 razy dłużej. Prosimy o cierpliwość i wyrozumiałość. Ścieżka rowerowa jest ujęta w grafiku prac naszej firmy.
Pozdrawiam
Będzie dobrze czy tak jak zwykle do klepiska?
Niekoszenie trawników i pobocza zatrzymuje wodę w glebie i daje schronienie insektom i innym zwierzętom.
#czepialstwo
Redakcjo to naturalna, kwietna łąka przeciwko suszy. Proszę zapoznać się z tematem.
Co, za ośli upór. Ludzie specjalnie kupują trawę z polnymi kwiatami a u nas kosić i kosić. Po co? Jest to warstwa ochronna ziemi przed ucieczką wody, której i tak jest mało w głębie. To nie ma ładnie wyglądać, to ma mieć sens.
Jest jedno niebezpieczne miejsce zerowa widoczność na skrzyżowaniu z drugą do Dębowego Gaju otwarta prawie zawsze bariera kusi do szybkiego pokonania drogi kwestia czasu i nieszczęśliwy wypadek będzie faktem wystarczy oczyścić teren skrzyżowaniu z chaszczy będzie ok.Co do trawy biedy nie ma niech sobie rośnie gorsze są zwisające gałęzie ich za dużo też nie ma ogólnie 4 mogę dać
Ludzie, jakie łąki kwietne. Toż to same chwasty. Inna sprawa, że znowu szykuje się susza.
a na rynku zrobili kilka nowych miejsc na zieleń przy tej kostce, i co… jakąś sałatę posadzili a mogli kwietną łąke zrobić albo zioła to by pięknie było. Ale trzeba jeszcze mieć pomysł