Mieszkańcy gminy Lwówek Śląski po raz kolejny za naszym pośrednictwem zwracają się do lokalnych władz natychmiastową interwencję.
Zasypane przejścia dla pieszych
Spacerując ulicami Lwówka Śląskiego trudno nie odnieść wrażenia, iż ktoś chyba zapomniał o odśnieżaniu przejść dla pieszych. „Tak wygląda chodnik tuż przed pasami. Jak mamy przejść z wózkiem przez te “grudy” ? Odśnieżanie ulic i tak wychodzi słabo a to, co się dzieje przy chodnikach to jakaś tragedia” – pisze jedna z mieszkanek Lwówka Śląskiego i dodaje: „3/4 chodników przy pasach tak wygląda, niestety”.
Faktycznie niektóre przejścia dla pieszych przypominają tory przeszkód. Zapewne jedna ekipa drogowców zgarnęła śnieg z dróg spychając go na pobocze i po części na chodnik. Druga odśnieżała chodniki spychając śnieg na drogi. W efekcie ten w dużych ilościach zgromadził się m.in. na przejściach dla pieszych. Wprawdzie można powiedzieć, że taki mamy klimat, ale czy na pewno? Czy tak trudno wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców?
Zasypana ścieżka w Mojeszu
Kolejna z mieszkanek okolic Lwówka Śląskiego zwraca się z prośbą o niezwłoczne odśnieżenie ścieżki pieszo- rowerowej. „Tak wygląda ścieżka rowerowa w Mojeszu tragedia nie można normalnie wyjść na spacer z dzieckiem, bo ciężko się pcha wózek po śniegu” – pisze poirytowana i przesyła zdjęcia.
Warto pamiętać, iż ścieżka z Lwówka Śląskiego przez Mojesz służy nie tylko do uprawiani sportów, jazdy rowerem, czy na rolkach, ale to także droga, chodnik dla mieszkańców sołectwa, którzy dzięki niemu mogą bezpiecznie dojść do miasta. Tym bardziej warto zadbać o to by rodzice z dziećmi nie musieli brnąć przez zaspy, czy wychodzić z wózkami na ulicę!
Może po weekendowym odpoczynku dziś uda się uprzątnąć przejścia dla pieszych? Może znajdzie się także ktoś, kto odśnieży ścieżkę przez Mojesz? Z pewnością oba działania są niezwykle potrzebne.
Pisdowek Sraski…
Jaka władza takie odśnieżanie w tym grajdolku