Spragniony mieszkaniec powiatu lwóweckiego przyjechał samochodem na jedną ze stacji paliw w Lwówku Śląskim gdzie spożył “co nieco”, po czym udał się do auta wysiadając za kółko.
Widząc to inny z kierowców uniemożliwił mężczyźnie kontynuowanie jazdy. Na miejsce wezwana została policja. Informację o zatrzymaniu potwierdza p.o. oficera prasowego lwóweckiej policji sierżant Rafał Kościelny, który wyjaśnia, iż będący w pobliżu stacji paliw patrol zareagował natychmiast.
Kierujący samochodem marki Toyota mężczyzna miała 1,86 promila. 55- letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego stracił prawo jazdy a za swoją lekkomyślność odpowie przed sądem.
Kierowcy, który błyskawicznie i właściwie zareagował na tę groźną sytuację należą się podziękowania. Pijany mężczyzna za kierownicą mógł doprowadzić do nieszczęścia. Nie bójmy się reagować w podobnych sytuacjach i dzwonić pod nr 112. Przecież bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa.
Brawo za odwagę
Szkoda że policja nic nie zrobi dopóki im ktoś palcem nie pokaże
Brawo. Uczmy się od tego Pana właściwej reakcji na pijanych wsiadających za kierownicę
w lwowku nie ma prawdziwego gliny