Jedno z pomieszczeń ma zostać wykorzystane na utworzenie tzw. „Małego Ognika”, czyli sali edukacyjnej dla dzieci. Na antresoli ma powstać „pomieszczenie spalone”, …
Do niedawna na placu Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim stała obudowanymi ścianami i kryta eternitem wiata, w której to strażacy trzymali sporą część sprzętu. Chociażby z uwagi na ten eternit strażakom bardzo zależało na jej modernizacji, jednak ta była nieopłacalna.
Pandemia koronawirusa odkryła jeszcze jeden problem, z którym borykali się lwóweccy strażacy.
– Brakowało nam miejsca, gdzie się szkoli ochotników, co jest naszym obowiązkiem. Ze względu na obostrzenia Covidove szkolenia były odwoływane, ponieważ dotychczas przeprowadzaliśmy je w naszej świetlicy. – wspomina mł. bryg. Andrzej Więdłocha Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Lwówku Śląskim. – Standardowo robiliśmy rocznie jeden kurs podstawowy dla ochotników oraz jeden kurs specjalistyczny. Ze względu na sytuację epidemiologiczną ostatnio nie robiliśmy kursu podstawowego, gdyż trwa on 120 godzin i istniało ryzyko, że nie będzie możliwości jego ukończenia. – dodaje mł. bryg. Andrzej Więdłocha.
Rozwiązaniem obu tych bolączek była rozbiórka starego obiektu garażowego i budowa nowego, przystosowanego do większej liczby zadań. Komendant zawnioskował o środki i te otrzymał. Przetarg na budowę w systemie zaprojektuj- wybuduj został ogłoszony w grudniu ubiegłego roku.
– Wygrała firma z Zaręby. – tłumaczy bryg. Mariusz Mróz Komendant Powiatowy PSP w Lwówku Śląskim. – Najpierw była faza projektowa. Przedłożyliśmy swoją koncepcję. Następnie było uzgadnianie projektu, a w międzyczasie wykonawca przystąpił do rozbiórki starego obiektu. Sam projekt trochę trzeba było zmodyfikować, ponieważ zakładał on budowę na fundamentach, a po badaniu gruntu okazało się, że teren jest niezdatny, żeby wykonać to na ławach fundamentowych i musieliśmy płytę fundamentową wylewać, co zwiększyło koszty inwestycji i wydłużyło pierwszą fazę realizacji. Później wykonawca się przyłożył i mimo trudności inwestycja została zakończona w terminie. Obecnie zostały drobne prace wykończeniowe. – dodaje Komendant.
Dziś obiekt prezentuje się bardzo okazale. Wprawdzie jest to budynek pomocniczy, ale będzie pełnił kilka ważnych funkcji.
– W budynku powstaną trzy pełnowymiarowe garaże, magazyn, sala szkoleniowa, pomieszczenie biurowe, które w przyszłości chcemy wykorzystać na „Małego Ognika” dla dzieci – małą salę edukacyjną, sanitariaty, pomieszczenie dla niepełnosprawnych oraz wieża do ćwiczeń wysokościowych, gdzie będzie można prowadzić szkolenia z drabinami oraz ćwiczyć ewakuację ze studni. Na górnej platformie będzie stanowisko do ćwiczeń wysokościowych oraz wyciągarka do suszenia węży. – wyjaśnia bryg. Mariusz Mróz, który dodaje, iż w przyszłości chciałby na niewykorzystanej antresoli zrobić takie „pomieszczenie spalone”, czyli przywieźć rzeczy z pożaru i na zasadzie edukacji pokazywać jak takie miejsce wygląda, pokazywać jak dym się rozkłada w pomieszczeniu, żeby móc łatwiej wytłumaczyć zasady postępowania.
Strażacy chcą zakupić także symulator pożarów tzw. „domek dla lalek”, który kosztuje bagatela ok. 60 tys. zł. Jak tłumaczy Komendant na tym symulatorze można pokazać dzieciom jak się rozwija pożar, jakie jest zadymienie, jak się dym i ogień rozkłada w pomieszczeniach.
Pieniądze na budowę nowego obiektu garażowo- biurowego pochodziły z budżetu państwa. Koszt inwestycji wyniósł 1.230.047,97 zł plus 40 tys. zł to inspektor budowlany i pomoc w przygotowaniu dokumentacji.
Warto także wspomnieć, iż ostatnie miesiące w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim wiązały się ze sporą liczbą drobniejszych inwestycji. Wyremontowane zostały m.in. sanitariaty oraz szatnie. Ponadto zakupiony został nowy sprzęt do napełniania butli i urządzenie służące do przeprowadzania badań szczelności masek i aparatów ochrony dróg oddechowych strażaków.