To najlepszy przykład dlaczego nie należy wyrzucać jedzenia czy odpadków do śmieci. W Szklarskiej Porębie łania chodzi z obręczą od kubła na szyi. Na razie nie udało się jej odłowić.
Spoczywa na nas odpowiedzialność za to, co i gdzie wyrzucamy. Niezabezpieczone odpady stanowią stół szwedzki dla zwierząt, a niektóre śmieci mogą być dla nich śmiertelną pułapką. Śmietnik jest idealnym miejscem do żerowania, gdyż to źródło dużych ilości stale dostarczanego pokarmu. Czym może się to skończyć, świadczy przykład łani, która paradowała dziś w okolicach dworca kolejowego Szklarska Poręba Górna z nietypową i niewygodną “ozdobą” . Zwierzę prawdopodobnie buszowało w kontenerach i niestety obręcz jednej z pokryw pozostała na szyi.
Kontenery powinny być fizycznie zabezpieczone. Jeśli mieszkasz w bloku – pamiętaj o zamykaniu na klucz wiaty śmietnikowej i zamykaniu pokrywy.
Niestety łani nie udało się dziś odłowić. Zwierzę uciekało na widok zbliżających się ludzi. Przybyły na miejsce lekarz weterynarii nie zdecydował się na podanie środka usypiającego, nie ma bowiem pewności czy sarna z uwagi na wiek i trudny do określenia stan, przeżyje ten zabieg. Na szczęście obręcz nie przylega ciasno do szyi, więc nie ma obaw, że zwierzę się udusi. Kolejna próba uwolnienia jej z obręczy będzie podjęta jutro, jeśli tylko powróci w stałe miejsce żerowania.
Łani lepiej nie łapać samemu, bo można jej zrobić krzywdę. Jeśli zwierzę się zestresuje, może nawet umrzeć.
Nie widzę problemu jest teraz okres polowań na łanie można to załatwić w prosty sposób.
Załatwić to możesz swój pusty lep
Ja burak
Teraz to ona jest “bosem” w lesie.