W poniedziałkowy wieczór 24 marca 2025 roku niebo nad Polską rozświetlił niezwykły fenomen. Około godziny 21:00 obserwatorzy mogli dostrzec efektowną spiralną strukturę, która pojawiła się na tle ciemnego nieba. Czy to statek obcych?
– Widziano dzisiaj dziwne zjawisko nad Rząsinami – napisała do redakcji pani Anna.
– Dziwne światło nad Gryfowem. Obiekt się poruszał a potem rozpłynął się w powietrzu – dodawał pani Izabela.
– Wyglądało nieziemsko. Jakby UFO chciało lądować. – napisał pan Robert.
Co się stało, skąd spiralne światło widziane na niebie nad powiatem lwóweckim?
Jak możemy przeczytać na blogu: „Z głową w gwiazdach”, dziś „o godzinie 18:48 czasu polskiego, z kompleksu startowego SLC-40 na Cape Canaveral Space Force Station na Florydzie, rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wystartowała z tajną misją NROL-69 na zlecenie Narodowego Biura Rozpoznania (NRO)”
Celem misji było umieszczenie na orbicie tajnego satelity USA-498. Po wyniesieniu ładunku pierwszy stopień Falcona 9 powrócił na Ziemię, lądując na Cape Canaveral, natomiast drugi stopień kontynuował swoją misję na orbicie.
Podczas przelotu nad Polską, w trakcie drugiego okrążenia Ziemi, doszło do zrzutu resztek paliwa przed planowaną deorbitacją rakiety. To standardowa procedura – zanim drugi stopień wejdzie w atmosferę i spłonie, jego zbiorniki są opróżniane, aby uniknąć niekontrolowanych eksplozji. Jednak to, co w teorii jest rutynową operacją, z perspektywy obserwatorów na Ziemi może wyglądać spektakularnie.
„Podczas planowanej deorbitacji, zanim drugi stopień rakiety wejdzie w atmosferę i spłonie, często dochodzi do zrzutu resztek paliwa. Dzieje się to już w przestrzeni kosmicznej – kilkaset kilometrów nad Ziemią – gdzie nie ma powietrza, więc wyrzucone gazy nie rozpraszają się chaotycznie, lecz tworzą symetryczne struktury” – wyjaśnia ekspert z bloga „Z głową w gwiazdach”.
Gdy rakieta obraca się wokół własnej osi, wypuszczane z jej dysz paliwo układa się w kształt wiru, przypominając jasną spiralę na tle nocnego nieba. Dodatkowym efektem jest oświetlenie tych gazów przez Słońce, które na dużych wysokościach wciąż może znajdować się nad horyzontem, mimo że na powierzchni Ziemi jest już noc. To sprawia, że dla obserwatorów wygląda to jak świetlisty wir lub galaktyka unosząca się na niebie.
To niezwykłe zjawisko na pewno zaskoczyło wielu obserwatorów, którzy mogli zastanawiać się, czym jest tajemnicza spirala na niebie. Dla pasjonatów astronautyki było to jednak kolejne potwierdzenie, jak efektowne mogą być rutynowe operacje wykonywane w przestrzeni kosmicznej.
nowa galaktyka spiralna Elona Muska. Ten palant chce zaśmiecić przestrzeń wokół Ziemi swoimi 30 tysiącami satelitów. To wszystko w imię rwania coraz większych pieniędzy. W jego i w Trumpa mniemaniu upoważnia go to do debilnego wypowiadania się na tematy światowe. Oprócz przymiarek do aneksji Ukrainy, Panamy, Islandii, Kanady, i Strefy Gazy już chyba zaanektowali Księżyc – przymierzają się do budowy baz na biegunach Księżyca w celu pozyskiwania najcenniejszego paliwa do reaktorów.
Jakie mądre rzeczy tu napisałeś , jestem pod ogromnym wrażeniem XD
Debilu wez idz sie lecz
Kosmici
Czyli zrzuca toksyczne paliwo a potem my to jemy.
Brawo musk.
Dlaczego zrzucają paliwo nad polską a nie gdzieś na oceanem czy pustynią?
To pewnie efekt naszej amerykańskiej przyjaźni. Polacy na wszystko się zgodzą za kilka zielonych…..