Jeszcze nie posprzątano po niedzielnej i środowej nawałnicy a dziś nad regionem przeszła kolejna ulewa. Mieszkańcy nie kryją obaw. Straż pożarna wyjeżdża do akcji.
Jak załatwić sprawę w urzędzie?
– Tak wygląda mostek po ostatniej powodzi w Niwnicach. Żaden urząd nie wie, do kogo to należy, aby wyczyścić ten mostek żeby nie doszło do kolejnej tragedii jak ostatnio ludzi tu zalało – pisze do redakcji czytelniczka z Niwnic, która mówi, iż w piątek długo obdzwaniali urzędy chcąc zgłosić problem, jednak byli ciągle byli odsyłani i nic nie wskórali. Dziś mieszkanka Niwnic z wielką obawą w głosie mówi, że woda zaraz zacznie się przelewać przez mostek i zaleje łąki i domy. Czy uda się zapobiec katastrofie? Czy znajdzie się ktoś, kto jest kompetentny i podejmie wyzwanie?
Jak się okazuje, zamiast urzędników z pomocą przyszli strażacy, którzy jak przyznają mieszkańcy są już na miejscu i czyszczą strumień oraz udrażniają przepust.
Strażacy wyjeżdżają do akcji
Po godzinie 13. dyżurny Powiatowego Stanowiska Kierowania PSP w Lwówku Śląskim odebrał zgłoszenie od zaniepokojonych gwałtownym wzrostem stanu wód w strumykach mieszkańców Pilchowic i Strzyżowca w gminie Wleń. To tam w ubiegłą niedzielę nawałnica dokonała spustoszenia. Dziś woda szybko wezbrała i strumień występuje z brzegów.
Droga Wleń – Jelenia Góra jest nieprzejezdna.
Mieszkańcy Strzyżowca walczą ze skutkami kolejnej ulewy. Jak na Facebookowym profilu informują mieszkańcy tego sołectwa droga przez ich miejscowość jest zablokowana.
Pławna Górna
Również mieszkańcy Pławnej Górnej nie kryją obaw. Ulewa, jaka przeszła w sobotnie popołudnie nad sołectwem spowodowała wezbranie strumienia. Przed godziną 14. strażacy odebrali zgłoszenie o piętrzącej się wodzie i zawalonym mostku, który utrudnia swobodny spływ wody. Na miejsce udali się już lubomierscy strażacy.
Dziękujemy za pomoc w Niwnicach strażakom i operatorowi koparki
Ludzie dbajcie i rowy przy swoich domach to jest normalne że jak przyjdzie woda to was zaleje jak woda nie ma gdzie płynąć ludzie nie dbają przez tyle lat a później zdziwieni gdzie ta woda ma popłynąć jak jest rów zasypany dbać dbać i jeszcze raz dbać bo później zdziwienie
Urzędy, urzędnicy i ich papierki… Powinni wszyscy jak jeden mąż wyjść z tych urzędów i pomóc ludziom ogarnąć bałagan po powodzi! W końcu by się na coś przydali. Nie zdziwiła bym się gdyby sobie premie udzielili za zaangażowanie do pomocy mieszkańcom zalanych domów. Każdy pretekst jest dobry.
Zostań urzędnikiem i daj przykład !
Stare niskie mostki , przepusty od X czasu nic nie zrobione i stąd problem nie róbmy nic dalej woda sama sobie ujście znajdzie
Do “Obserwator”. Tak, święta racja: “Ludzie dbajcie i rowy przy swoich domach … ludzie nie dbają przez tyle lat a później zdziwieni gdzie ta woda ma popłynąć jak jest rów zasypany dbać dbać i jeszcze raz dbać bo później zdziwienie”. Dbajcie również o czyszczenie rzek, meliorację, drogi, wywóz śmieci, przycinanie drzew i krzewów przy drogach, stan oznakowania itd. Najlepiej wszystko róbcie sami a podatki (coraz większe) płaćcie tylko na pensje Urzędników. SARKAZM.
Rowy orają albo ich nie czyszczą i czekają aż straż przyjedzie i za nich zrobi. Wstyd.
Do Luny
Każdy pretekst jest dobry. Niedawno byli ministrowie zdrowia przyznali sobie nagrody za przezwyciężenie pandemii. I co?
Podziekowania dla wszystkich strazakow zOSP JESTESCIE WIELCY PANOWIE