Już wkrótce zapytamy: O której odjeżdża pociąg do Świeradowa- Zdroju?

9
4991
zdjęcie poglądowe © Lwówecki.info

Aż piętnaście firm zgłosiło chęć przygotowania placu pod rewitalizację linii kolejowych Gryfów Śląski – Mirsk – Świeradów- Zdrój. DSDiK  na inwestycję chce przeznaczyć 2 miliony złotych.

 

Za nami kolejny etap na drodze do uruchomienia połączenia kolejowego pomiędzy Gryfowem Śląskim a Świeradowem- Zdrój. Poznaliśmy oferentów, którzy zgłosili swój akces w pierwszym etapie przetargu na rewitalizację „Kolei Izerskiej”.

Przetarg na rewitalizacje linii kolejowych nr 317 i 336 na odcinku Gryfów Śląski – Mirsk – Świeradów-Zdrój Dolnośląska Służba Dróg i Kolei ogłosiła 31 grudnia 2020 roku. Postępowanie dotyczyło pierwszego etapu, który obejmuje przygotowanie placu pod rewitalizację. W ramach zadania wykonawca będzie musiał dokonać demontażu pozostałych jeszcze szyn i akcesoriów kolejowych. Jego zadaniem będzie także ścięcie górnej warstwy podsypki na całej długości szlaku. Plac powinien zostać przygotowany pod rewitalizację. W tym celu wykonawca będzie musiał dołożyć wszelkich starań aby przygotować teren budowy w jak najlepszy sposób pod roboty budowlane przewidziane do wykonania w II etapie rewitalizacji.

DSDiK na tę inwestycję zamierza przeznaczyć dwa miliony złotych. Z wyłonieniem wykonawcy nie powinno być w tym przypadku problemu, bo do przetargu przystąpiło aż piętnaście firm, które wykonanie prac wyceniły od niespełna 1,3 miliona złotych do ponad 12 milionów złotych brutto. Przy czym każdy z oferentów zapewnił, iż prace wykona w zaledwie trzy miesiące. Co ciekawe, wśród oferentów znalazły się dwie firmy z Lwówka Śląskiego oraz potencjalny wykonawca z Gryfowa Śląskiego.

Koszty rewitalizacji tej trasy zostały oszacowano na poziomie ok. 50 mln złotych. Według zapewnień samorządowców pierwszy pociąg powinien nią pojechać w 2023 roku.

9 KOMENTARZE

  1. Hehe, a pieniążki na to skąd roztrwonią bezradni i marszałek jak dostaliśmy ochłapy? Wyczarują z kapelusza? Będą robić nierentowny odcinek kolei zamiast dróg, wsparcia dla zdychającej turystyki którą dolny śląsk podobno stoi, dofinansowań dla innowacji i przedsiębiorstw?

  2. Trasa do Świeradowa na pewno się przyjmie. O to że wydane na nią pieniądze nie pójdą w błoto jestem spokojny. To wstyd że ktoś dopuścił by miasto uzdrowiskowe odciąć od kolei. Samorząd powinien jeszcze zakupić jeszcze pojazdy hybrydowe tak by uruchomić bezpośrednie połączenia Wrocław-Legnica-Węgliniec-Lubań-Świeradów i Jelenia Góra- Gryfów- Świeradów z wykorzystaniem dwóch trakcji- elektrycznej i spalinowej. Wtedy sukces reaktywowanej kolei będzie murowany

  3. Od roku 1947 czyli od urodzenia mieszkałem w Mirsku . W1962 wyjechałem do Polski centralnej.
    Z ul. Polnej taksówką z
    Rybskim przez bród na Kwocie dojechaliśmy do dworca. Pociąg ciągnęła lokomotywa parowa itd.
    W zeszłym roku zrobiłem sobie wycieczkę sentymentalną.nTo co zobaczyłem zamiast dworca przeraziło mnie . Mam już dużo latek
    Ale chciałbym jeszcze pojechać z Gryfowa do Świeradowa najlepiej ciuchcią parową .

  4. Super wiadomość tylko ktoś powinien pomyśleć o modernizacji rewitalizacji dworca PKP w Gryfowie Śląskim obiekt jest bardzo ładny spełnia wszystkie funkcje dworca PKP

  5. Bardzo dobre wiadomości na linii do Karpacza /Kowar również w tym roku rozpoczną się pracę rewitalizacyjne. Czekamy jeszcze na linię Dolny Bobru.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj