Istniejący obiekt mostowy wymaga pilnej interwencji. Jego stan techniczny jest zły i stale się pogarsza. Czy znajdą się pieniądze na jego przebudowę? Oferta nie jest mała.
Droga powiatowa biegnąca od drogi wojewódzkiej 297 w Pławnej, przez Wleń i Strzyżowiec do Jeleniej Góry odgrywa kluczową rolę w codziennym życiu mieszkańców regionu, służąc jako ważne połączenie do pracy, szkoły i innych podstawowych usług. Jej zamknięcie w znaczący sposób utrudniłoby życie wielu mieszkańcom, dlatego władze Powiatu Lwóweckiego widząc pogarszający się stan techniczny mostu zlokalizowanego na cieku wodnym Kózka w ciągu drogi powiatowej nr 2491D w pobliżu miejscowości Pławna postanowiły działać.
Opracowana została dokumentacja na przebudowę mostu. W tej wskazano, iż „przęsło mostu jest w bardzo złym stanie technicznym i zostanie poddane całkowitej przebudowie, ponadto elementy wyposażenia obiektu są w złym stanie technicznym i przeznaczone są do wymiany na nowe, a kamienne podpory obiektu, kamienne i kamienno- betonowe skrzydła podpór oraz kamienne mury oporowe zlokalizowane wzdłuż wewnętrznej krawędzi łuku drogi są w złym stanie technicznym i wymagają napraw i wzmocnień”.
Według kosztorysu przebudowa obiektu miała oscylować w kwocie nieco ponad miliona złotych i taką też kwotę Zarząd Powiatu znalazł w budżecie – 1.149.389,00 zł.
Zarząd Dróg Powiatowych ogłosił przetarg licząc, że znajdzie się dobry wykonawca. Tak też się stało, do przetargu przystąpiła bardzo dobra firma jednak kwota, jaką zaoferowała za wykonanie zadania znacznie przewyższa budżet na tę inwestycję.
W czwartek, 6 lipca 2023 roku poznaliśmy oferty złożone w przetargu na przebudowę mostu JNI 01024513 zlokalizowanego w ciągu drogi powiatowej nr 2491D (w km 0+425) w m. Pławna, gmina Lubomierz. Jak się okazuje realizacją inwestycji zainteresowała się tylko jedna firma. Ta złożyła ofertę wykonania inwestycji za kwotę 1.632.553,99 zł. To blisko pół miliona złotych ponad to, co Powiat zabezpieczył na ten most.
Teraz oferta zostanie sprawdzona pod kątem merytorycznym. W tym czasie Zarząd Powiatu będzie musiał podjąć niezwykle ważną decyzję, czy i skąd wziąć środku, czy może unieważnić postępowanie i ponownie ogłosić przetarg.
W Polsce to nawet kładka dla żab kosztuje kilkaset tysięcy złotych. Przyjadą z jedną koparka do rowów i budują most.Ludzie na czarno z łapanki którzy nie mają pojęcia o technologi budowy i później efekt.jeszcze nie skończą już poprawiają. Niby też zwykle łatanie dziur ale robią to piekarze a nadzoruje kochasz.odbiera znajomy kolega płacimy my.
co to jest dla włodarzy to jak dla mnie 50zł
Żeby coś zrobić to jeszcze na tym trzeba zarobić, i tu jest cały problem dla włodarzy .
Bogaty jesteś.
Serwal trafiłeś w samo sedno !!!.
barierki będą złote
Opłaty firmowe też zwalają z nóg
Nie znamy daty sporządzenia kosztorysu. Może jest z zeszłego roku ? Oferta jest natomiast z aktualna. Decyzja teraz należy do Zarządu Powiatu. Załóżmy, że Wykonawca prawdopodobnie dobrze policzył koszt rozbiórki i budowy mostu i chce osiągnąć na tym zleceniu jakiś, choćby minimalny zysk. Taka jest istota działalności gospodarczej.
Jak zwykle sami specjaliści. Skoro to takie proste i można zarobić to czemu nie zakładacie firm i nie startujecie w przetargach?