Mężczyzna który szedł właśnie do pracy z przerażeniem zobaczył jak auto kierowane przez jego ojca wylatuje z drogi, przebija płot i zatrzymuje się na dachu w jednym z przydomowych ogrodów.
Do zdarzenia doszło dziś około 10:40 na ul. Baworowo w Leśnej. Starszy mężczyzna wyszedł na chwilę z pracy by pojechać do sklepu po wodę, gdy wracał zasłabł za kierownicą. Auto pozbawione kontroli zjechało na przeciwległą stronę jezdni, przecięło chodnik, rozbiło przydrożny płot i dachowało w położonym metr niżej ogródku.
Świadek zdarzenia, który był opodal z przerażeniem rozpoznał auto swojego ojca.
Szedłem właśnie do pracy gdy zobaczyłem wylatujące z drogi auto, w ostatnich chwili, po kołpakach, poznałem samochód mojego ojca. – relacjonował nam zdenerwowany jeszcze mężczyzna.
Natychmiast ruszył z pomocą ojcu, który był przypięty pasami w leżącym na dachu aucie. Po chwili do akcji dołączył strażak Państwowej Straży Pożarnej z Lubania, który w czasie wolnym znajdował się akurat w pobliżu. Wspólnymi siłami pomogli opuścić auto kierowcy, który po kolizji z płotem i dachowaniu odzyskał przytomność.
Poszkodowany w zdarzeniu mężczyzna został przekazany przybyłym na miejsce zdarzenia ratownikom zespołu ratownictwa medycznego, którzy zdecydowali o przewiezieniu go do szpitala. Na miejsce oprócz zespołu pogotowia zadysponowano policję, 2x JRG PSP Lubań i OSP Leśna.
-/autor:eLuban.pl/-