Po tym, jak w środku nocy mieszkańcy wyczuli a później zauważyli chmurę gęstego gryzącego dymu unoszącą się nad miastem wezwali straż pożarną. Na miejscu cztery jednostki.
Było kilkanaście minut przed godziną 4 nad ranem, gdy w Lubomierzu zawyła syrena. W tym samym czasie dźwięki syren słychać było także w Lwówku Śląskim. To efekt zgłoszenia, jakie wpłynęło do dyżurnego Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej. Z tego wynikało, iż nad Lubomierzem unosi się chmura czarnego, gryzącego dymu, która spowiła część miasta.
Na miejsce udały się jednostki z OSP KSRG Lubomierz oraz JRG PSP w Lwówku Śląskim. Z otrzymanych informacji wynikało, iż doszło do pożaru, jednak nie do końca było wiadomo, co się pali, ani gdzie.
Jak informują nas czytelniczy, szybko okazało się, iż dym wydobywa się z beczki, w której jeden z mieszkańców zrobił sobie ognisko spalając odpady.
Pytanie teraz czy został konkretnie ukarany gdyż to nie pierwszy raz
Czyzby to jednoreki bandyta?
Na Chopina ,chodzi o tego co pali kable miedziane ?
Boże od tego Lubomierza to jak najdalej, jak nie lampy za szybko gasną, to znaki nie tak postawione, albo dym z komina krzywo leci…. Szkoda, że śpiew ptaków nie przeszkadza… Okropni ludzie tam mieszkają…. Chmury na niebie też sa krzywe, wypadałoby je poprawić, jak myślicie…
Tak, tak jak wszyscy będą ukarani za wszystko
…. Za życie w Lubomierzu powinna być kara…. Mieszkałam na wiosce, teraz mieszkam tutaj wśród tych paskudnych ludzi…. Tutaj się nic nikomu nie podoba… Naprawdę, nie sądziłam, że to takie jakie miasto, a właściwie nie miasto, tylko ludzie mieszkający w tym mieście… Szkoda , że w sezonie grzewczym nikt nie wzywa straży, bo na pewno to tylko węgiel nie idzie z komina… Tutaj to człowiek człowieka by “zjadl”, fuuuu… a już najlepiej pisze się komentarze jako że xyz…. Na Facebooku to tak łatwo się nie pisze…
Trójkąt
W ostatnich latach sprowadziło się kilka rodzin z wiosek i robią burdel.