W Volkswagenie Passacie wybite zostały wszystkie szyby. W szybę czołową wbita została sporych rozmiarów gałąź. Samochód ma liczne wgniecenia. Co się stało?
Przerażający obraz ukazywał się w dniu wczorajszym kierowcom podróżującym objazdem zamkniętego wiaduktu w ciągu drogi wojewódzkiej 364 w Gryfowie Śląskim. Osoby jadące przez Ubocze, w pobliżu wiaduktu natykały się na mocno zniszczonego Volkswagena Passata.
Samochód miał wybite wszystkie szyby. Z przedniej szyby wystawała resztka sporych rozmiarów gałęzi. Jej koniec opierał się o tylną kanapę auta. Karoseria nosiła liczne ślady wgnieceń.
Kierowcy zatrzymywali się żeby zobaczyć, co się stało, czy ktoś nie został ranny, czy nie potrzeba jest pomoc? Jednak przy samochodzie nikogo nie było. Z informacji, jakie do nas napływały z drogi wynikało, iż po tym, jak gałąź wbiła się w jadący samochód kierowca stracił nad nim panowanie i Passat wypadł z drogi i wpadł do rowu.
Historia jest jednak zupełnie inna. Nie było żadnego wypadku. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż pozostawiony przy drodze samochód został zdemolowany przez nieznanych sprawców.
Auto zostało porzucone, na poboczu i było całe, następnego dnia miał już wbita gałąź i pół szyb wybitych. Z dnia na dzień jest bardziej demolowany.
Kiedyś była podobna sytuacja z innym autem porzuconym, demolowane z dnia na dzien coraz bardziei a skończyło się wtedy podpaleniem auta .
Dzisiaj już była otwarta maską i pewnie skradziony akumulator, kilka lat temu podobna sytuacja przy wiadukcie. Ktoś zostawił zepsuty samochód a rano nieskrępowany złodziej stał sobie przy otwartej masce i odkręcał akumulator.
A świstaki tylko siedzą i zawijają sreberka zamiast wziąć się do roboty. Łowią płotki a rekiny ze śmiechu pękają
Powinno się zgłosić taką sytuację do Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu bo daremna policja z Gryfowa nic nie robi i nie jest w stanie złapać sprawców wandalizmu tylko siedzą jak psy na komendzie i czekają żeby im wszystko pod ryj przynieść na tacy.
A może to zrobił wlasciciel
A może to sprawka wlascielaHeniek
To auto było w całości pozostawione więc ktoś się skutecznie nim zajął.
Ile za całość????
Gosia to Twoj ? Krzychu juz z paki wyszedl?
Co za patologia tam mieszka!
Następnym razem jakiś turysta zostawi auto na pół dnia, a jak wróci po wycieczce rednecki już zdążą zrobić z niego złom
Już jest spalony