Nie ma oleju napędowego, brak jest też benzyny 95. Są za to informacje o „awarii dystrybutorów”. Paliwa nie można zatankować także u nas!
Epidemia dotyka coraz większą liczbę dystrybutorów na stacjach paliw. Choroba jest szczególnie dotkliwa w terenach przygranicznych. W pobliżu granicy z Czechami, Niemcami, Słowacja, czy Litwą bez problemu można zatankować LPG, natomiast z benzyną i olejem napędowych są spore trudności.
Chociaż wiele stacji sprzedaje podstawowe paliwa w cenach 5,99 zł/l (lub nieco niżej tego poziomu), to średni poziom cen w kraju prawdopodobnie nie spadnie już poniżej 6 zł/l. Średnie ceny paliw (na dzień 29.09.2023 ) wynoszą odpowiednio: dla benzyny bezołowiowej 95 – 6,04 zł/l (-4 gr/l w ciągu tygodnia), bezołowiowej 98 – 6,78 zł/l (-5 gr/l), oleju napędowego 6,08 zł/l (-1 gr/l) , autogazu – 2,97 zł/l (+9 gr/l). – wskazują eksperci z serwisu reflex.com.pl
W piątek 29 września otrzymaliśmy od czytelników pierwsze sygnały o niemożności zatankowania oleju napędowego w Świeradowie- Zdroju. Z relacji czytelników to efekt masowego wykupowania paliwa przez sąsiadów z Czech, gdzie surowiec ten jest znacznie droższy.
Dziś sytuacja się pogorszyła. Na stacji w Świeradowie- Zdroju awarii uległ także dystrybutor z benzyną 95 oktanową. Jak wskazują czytelnicy na stacji w Mirsku tworzą się spore kolejki.
Czy rząd zapanuje nad kolejną epidemią, czy potrzebne będą szczepienia, czy wystarczy, iż dotrwamy do 15 października? Eksperci branży paliwowej nie mają w tym względzie wątpliwości.
Aktualizacja
Jak już po publikacji poinformowali nas czytelnicy, epidemia dotarła do Gryfowa Śląskiego i Lwówka Śląskiego, gdzie na stacji Orlenu były spore problemy z zatamowaniem paliwa.
Ja tam dzisiaj tankowałem i nie było problemu
Mają nie mieć paliwa na wyjazd do Warszawy.
W Lubomierzu paliwo jest normalnie , stacja do 18.00 godziny otwarta.
W Gryfowie awaria
Dla przeciętnego pisowca wszystko jest ok, przejściowe problemy tylko XD Co z tego że komuna wróciła a zaraz paliwo będzie na kartki.
To wszystko jest chore. Wczoraj tankuje na jednej ze stacji i obok tankuje się samochód ciężarowy z trzema pojemnikami po 1000l. W rozmowie z kierowcą pytam się po co tyle paliwa ???? Bo jak sprzedam to zarobię na nim 3000zl ! Najgłupsze są właśnie takie sytuacje bo sami ludzie napędzają nerwową niepotrzebną atmosferę .
Wprowadziłbym ograniczenia dotyczące tankowania samego pojazdu a nie jakieś zbiorniki !!!!!!!
Ludzie wprowadzają taka atmosferę czy gospodarka centralnie sterowana przez PiS? Doszło do absurdów, że autobusy tankują na stacjach bo jest taniej niż w hurcie. Mamy scenariusz węgierski, a za kilka lat Białoruś
Pierwsze twoje zdanie jest prawdziwe “…to wszystko jest chore…” ale dodałbym do tego zdania jeszcze co obecnie robią Barbarzyńcy i Hunowie. Niech młodzi wyborcy patrzą jak rodzi się od nowa komuna i niech patrzą kto tę komunę wprowadza. W takich sytuacjach ewidentnego ręcznego sterowania gospodarką tylko dureń nie wykorzysta jeżeli ma pojemniki i kupi setki litrów taniej wiedząc na 100%, że już 16 albo 17 października będzie o co najmniej 1 zł drożej. I odwrotna sytuacja-tylko dureń tankuje w pojemniki na zapas gdy do gospodarki nie macza palców jakiś Shrek i wiadomo, że rynek tym się tylko zajmuje. Cóż na koniec nasi Barbarzyńcy i Hunowie jak zwykle robią cyrk i memy i mimowolnie w żywe oczy stworzyli pandemię chorych dystrybutorów i pewnie przez te “…ostatnie osiem lat…” nie zeszli z obłoków będąc pewnymi, że poniżej NICH są tylko durnie.
Chory kraj XD.
Niemcy zgadza się i Donald się z nimi zadaje.
Swieradów jest diesel
Ludzie co ten Tusk z Niemcami nawhprawiał
!!!! Wiadomo to wina Tuska
We Lwówku są limity.
Po wyborach cena się nie zmieni, tylko ilość kupionego paliwa. Zamiast litra będzie 0,8 l.
cena za litr jest niska poto by zbić inflacie do pozionu Glapińskiego , ale sprzedawać poniżej kosztów ORLEN niebędzie dlatego ogranicza dostawy . Dobrze że są inne stacie paliw co ludzi w HU nierobią ,NA kogo głosować .Z lewej ZDRAJCY , a z PRAWEJ ZŁODZIEJE co z tą POLSKĄ ??????
Nikt nie ogranicza dostaw. Tak ciężko zrozumieć że jeśli sprzedaż wzrośnie o 300-400 % to flota aut i kierowców nie da rady tego obstawić i dowieźć na czas. Szczególnie jeśli to trwa parę tygodni. Nikt z dnia na dzień nie dostawi kilkunastu aut i kilkunastu wyszkolonych kierowców.
Epidemia wirusa Obajtusa
do poziomu glapińskiego to można tylko wode w kiblu spuścić on jest jednym z tych co nie mają żadnego poziomu
Okradają i manipulują Nas na potęgę obecnie cena baryłki po 90 $ czyli w przeliczeniu na 1 litr 2, 5 zł. na stacjach po 6 zł wcześniej baryłka niespełna 70 $ , 1 litr niecałe 2 zł. na stacjach było po prawnie 7 zł. . Czyli im drożej tym taniej a im taniej tym drożej. Niektórym przypomnę, że kilkanaście lat temu baryłka kosztowała 140 $ a na stacjach było po 6 zł..