Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Jeleniej Górze ujawnili i zabezpieczyli miejsce, w którym rosły krzewy konopi indyjskich.
Funkcjonariusze SG z Jeleniej Góry na terenie powiatu jeleniogórskiego ujawnili i zabezpieczyli krzewy konopi indyjskich. Rośliny rosły w środku zagajnika leśnego na niewielkiej polanie.
Wszczęte postępowanie w tej sprawie przekazane zostało Policji z Jeleniej Góry. Policjanci prowadzić będą dalsze czynności zmierzające do odnalezienia właściciela sadzonek i pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej.
-/ NOSG /-
I znów SG a gdzie Policja?
Naturę będą garać?
A może to samosiewki ?
ktoś musiał uprzejmie donieść
Hehe dokładnie zawsze znajdzie się jakaś korwa
Taaa… Na pewno znajdą właściciela sami pewnie skosztują
Straż Graniczna niech pilnuje lepiej granic czy nie przemycani są do Kraju nielegalni imigranci albo niedopuszczone, zanieczyszczone i szkodliwe artykuły “spożywcze” a nie się zajmują zupełnie nieszkodliwą rośliną.
Paranoja i chore prawo,policja tez powinna się zająć poważnymi sprawami jak kradzieże, rozboje, gwałty czy zabójstwa a nie człowiekiem który pasjonuje się uprawą takich czy innych zupełnie nie szkodliwych a wręcz zdrowotnych roślin
To powiedz to politykom lepiej to oni są nad policją czy innymi służbami,takie ustanawiają prawo a policja jak pies wykonuje tylko ich komendy,taką praca za którą są rozliczani….
Czy tylko ja mam wrażenie, że karanie za posadzenie rośliny jest co najmniej niesprawiedliwe? Jaka jest szkodliwość społeczna wynikająca z posadzenia pieprzonego krzaczka konopi? Jeszcze gdyby to był barszcz sosnowskiego…
Gdzie ja żyję, w kraju może nie trzeciego świata, ale taki co najmniej dwa i pół. Prawo jak na Ukrainie czy Białorusi. Pod nosem Czesi mogą spokojnie palić (grzywna czy mandat w porównaniu do aresztu i przesłuchań z betonowymi panami mającymi wiedzę o używkach na poziomie szkolnej pedagog z lat `90 – jak będziesz palił zioło to będą Cię diabły goniły – sam taki hit usłyszałem na przesłuchaniu od psa, mało się nie skichałem ze śmiechu), Luksemburg legalizuje w pełni, kraje Beneluxu od lat już zrezygnowały z restrykcyjnej polityki. U nas? Robi się problemy ludziom wytwarzającym i sprzedającym susz CBD – nie tak dawno zalegalizowany do celów medycznych. Ciarki wstydu z bycia obywatelem tego szalonego kraju…
Nie pale zioła ,ale wydaje mi sie niesprawiedliwe kiedy ktoś za kradzież ,albo gwałty czy zabójstwo ma mniejsze kary niż ktoś kto sadzi rośliny żeby sobie je zapalić .
Bigos, to na co czekasz? Uwierz mi, ten kraj nie potrzebuje takich ja ty, którzy jesteście za legalizacją.
Kraje Beneluxu stoją otworem. Imigrantów przyjmują z otwartymi rękoma.
Wstyd mi na takich jak ty.
Do Bogos, a wiedziałeś że alkohol jest o wiele bardziej szkodliwy? Jednak jest legalny…
Wolałabym aby zakazali wycinać lasy i niszczyć naszą naturę, z której są robione rzeczy codziennego użytku i zastąpili to wszystko konopiami tak jak było to przed chrystusem…
Szkoda że ludzie wypowiadają się za wszystkich i na dodatek z takim pesymizmem…polecam się trochę wyluzować i więcej pozytywizmu… pozdrawiam
Problem z argumentem za legalizacją jest taki, że jaka stawka podatku by tam nie została zastosowana, ludzie i tak dalej będą hodować i handlować ziołem nielegalnie, a złapanie kogoś z lewym ziołem będzie trudno udowodnić. Zwiększy się spożycie, liczba różnych incydentów i akceptacja dla dilerki, a pożytek finansowy dalej znikomy. Chyba już lepiej zostawić jak jest.
qwerty brednie! w tej chwili podatnicy muszą utrzymywać młodych ludzi za kawałek roślicy a ci ludzie zamiast pracować tworzyć rodziny czy też się edukować prowadzić normalne życie na miano 21 wieku muszą odsiadywać wieloletnie wyroki nie wspominając już o czynach takich jak morderstwo czy wyłudzenia wat itp gdzie wyroki są śmiertelnie śmieszne w porównaniu do osoby która miała przy sobie 0,5 g rośliny stworzonej z ziemi jak kwiatek który właśnie trzymasz na parapecie szafce czy łazience