– Mówiłem mu, że za szybko wchodzi w zakręt, ale nie posłuchał – relacjonował jeden z pasażerów poszkodowanych w zderzeniu Citroena z Hyundaiem.
Do zderzenia citroena z hyundaiem doszło w środę tuż przed 19. na ulicy Wolności w Olszynie. Kierowca citroena na ostrym zakręcie tuż za mostem przez Olszówkę nie dostosował prędkości do warunków na drodze, wpadł w poślizg i auto zjechało na przeciwległy pas i uderzył w jadącego z naprzeciwka Hyundaia.
Citroenem podróżowało czterech chłopaków. Hyundaiem podróżował jedynie kierowca, a Citroen uderzył z boku w lewy przód auta tuż przed drzwiami. Dzięki temu, mimo kompletnie rozbitego auta, nikt nie odniósł żadnych obrażeń. – relacjonują obecni na miejscu dziennikarze eLuban.pl, którzy rozmawiali z poszkodowanymi o tym, jak doszło do tego zdarzenia
Zjechaliśmy z głównej w ulicę Wolności i mówiłem mu na moście, że jedzie za szybko. Nie posłuchał i w zakręcie na mokrym asfalcie wpadliśmy w poślizg. I tak to było. Dobrze, że nikomu nic się nie stało. – wspominali przebieg zdarzenia pasażerowie citroena.
Na miejsce jako pierwsi dotarli druhowie OSP Olszyna, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Do kolizji zadysponowano również JRG PSP Lubań, zespół ratownictwa medycznego z Gryfowa Śląskiego i policję, która szczegółowo wyjaśnia okoliczności i przyczyny kolizji.