15 gryfowskich pseudokibiców odbędzie karę i będzie pracowało społecznie na rzecz mieszkańców Gryfowa Śląskiego jeden z nich trafił do policyjnego aresztu.
Stanowcze działania policji po meczu w Gryfowie Śląskim gdzie doszło do naruszenia ładu i porządku na stadionie. Wszyscy pseudokibice naruszający ład i porządek zostali zidentyfikowani i zatrzymani. Jeden z nich za rzucanie szklanymi butelkami w sędziego i policjanta został osadzony w policyjnym areszcie.
IV liga rozgrywek w piłkę nożną to nie tylko piłkarski awans ale dodatkowe obowiązki klubu i kibiców. Drużyna GKS GRYF Gryfów Śląski przygotowywała się do tych rozgrywek już od kilkudziesięciu tygodni. Zarząd klubu, włodarze gminy czynili starania aby dostosować stadion do wymogów rozgrywek IV ligowych, min. ogrodzono stadion, dostosowano trybuny itp. Do rozgrywek szykowała się także grupa kibiców. Przygotowali ciekawą oprawę, jest „bęben”, klubowe szaliki, specjalne koszulki, flaga. Miało być fajnie i kolorowo. Odbyło się spotkanie z burmistrzem i przedstawicielem policji. Omówiono zasady kibicowania, przepisy, co można, czego nie można; strony wymieniły się doświadczeniami. Głównym problemem była tzw. „pirotechnika” którą zgodnie z przepisami na meczach odpalać nie można i kibice zobowiązali się do przestrzegania zasad. Wszystko wydawało się w najlepszym porządku, aż do inauguracyjnego meczu. Na mecz przyjechali przedstawiciele i obserwatorzy DZPN, dużo zaproszonych gości i mieszkańców Gryfowa. Gryfowscy kibice zajęli wyznaczone miejsce. Policji na zabezpieczeniu w mundurach nie było widać, siły i środki były rozlokowane daleko od stadionu i w większości pilnowały bezpieczeństwa w ruchu drogowym i porządku na drogach dojazdowych. Wszystko przebiegało zgodnie z ustaleniami. Rozpoczął się mecz, rozpoczęło się też kibicowanie, wesołe, głośne i kolorowe. Do czasu!
W pewnym momencie część pseudokibiców rozwinęła dużą flagę tzw. „sektorówkę”, założyła kominiarki i odpaliła świece dymne i pirotechniczne, dodatkowo w kierunku sędziego bocznego poleciała szklana butelka. Z uwagi na naruszenie ładu i porządku do działań wkroczyli policjanci rejestrując działania kibiców. Także w ich kierunku poleciała kolejna szklana butelka która trafiła jednego z policjantów. Z uwagi na duże zadymienie mecz musiał zostać na chwilę przerwany. I w ten oto sposób rozwiały się marzenia o kulturalnym kibicowaniu Gryfa. Został żal, że tak się skończyło, większa część kibiców którzy przyszli z rodzinami na mecz zeszła z boiska ze spuszczoną głową ale nie z powodu wyniku meczy tylko ze wstydu, że tak rozpoczął się początek Gryfa w IV lidze.
Ale to nie koniec konsekwencji takich poczynań. Kibice którzy naruszyli przepisy zostali zidentyfikowani. 15 pseudokibiców otrzymało zarzut zakłócenia ładu i porządku w miejscu publicznym, każda z osób odbędzie karę 30 godzin prac społecznie użytecznych. Z kolei osoba która rzuciła butelkami musi się liczyć już z poważniejszymi konsekwencjami. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu, za popełnione przestępstwo stanie przed sądem.Karę na klub nałoży także komisji dyscyplinarna DZPN, pierwszą kibice odczują już w niedzielę gdzie mecz odbędzie się bez udziału publiczności. Dodatkowo klub musi wzmocnić środki bezpieczeństwa na stadionie.
Miejmy tylko nadzieję, że to pierwsze i ostatnie tak niepoważne zachowanie gryfowskich pseudokibiców którzy zamiast pomóc piłkarzom skutecznie im przeszkadzają.
żadne pseudokibice tylko pseudo policja
Zabrać dotacje z gminy na klub za te wybryki. Pieniądze przekazać na profilaktykę Stop Narkotykom i edukujcie młodzież.
Bardzo dobra kara. Powinni jeszcze dostać karę finansową która pokryje ewentualne kary jakie musi zapłacić klub. A na pewno taka kara została bądź zostanie nałożona.
Kibice gryfa sa tak profesjonalni ze udalo sie 15 z nich zidentyfikowac 😀 to ilu ich bylo w sumie? 20? 😀