„Zakup i dostawa siatki leśnej w celu wygrodzenia wiat peronowych w Lwówku Śląskim”, to zapewne ostatnia inwestycja PKP PLK przeprowadzona na lwóweckim dworcu kolejowym, który od niemal dekady chyli się ku upadkowi i bardziej przypomina melinę, niż okno na świat.
Pociągiem do Świeradowa- Zdroju
Zaledwie parę miesiecy temu hucznie oddano do użytku zrewitalizowaną linię kolejową z Gryfowa Śląskiego przez Mirsk do Świeradowa- Zdroju, dzięki czemu po 27 latach do kurortu powróciły pociągi. Dziś po tej pięknej trasie suną szynobusy.
Nieszczęsne losy „lwóweckich” kolei
Takiego szczęścia jak na razie nie da się przypisać liniom „lwóweckim”, połączeniom kolejowym z Lwówka Śląskiego przez Wleń do Jeleniej Góry oraz połączeniom z Lwówka Śląskiego do Złotoryi, czy z Lwówka Śląskiego do Zebrzydowej.
Krótka historia linii kolejowych
U schyłku XIX wieku ówczesne władze niemieckie poczyniły w tym regionie spore inwestycje, które miły wpłynąć ożywienie, przede wszystkim to gospodarcze. Powstała wówczas linia kolejowa z Lwówka Śląskiego przez Pławną, Lubomierz do Gryfowa Śląskiego, a kilka lat później z dworca w Lwówku Śląskim można już było dojechać do Nowej Wsi Grodziskiej. Na początku XX wieku oddano do użytku tory do Zebrzydowej, powstało także połączenie do Jeleniej Góry.
Po II wojnie światowej sieć kolejową przejęło PKP, które wprawdzie na początku działalności połączyło Lwówek Śląski ze Złotoryją, ale już w latach 50- tych XX wieku po raz pierwszy zlikwidowało połączenie kolejowe z Lwówka Śl. do Świeradowa Zdroju. To wówczas szybko udało się przywrócić i przez kolejne dziesięciolecia pociągi dojeżdżały do wszystkich ważnych ośrodków w regionie. Powolny upadek znaczenia kolei rozpoczął się w latach osiemdziesiątych.
W 1983 zawieszono kursowanie połączeń pasażerskich na odcinku Gryfów Śląski – Lwówek Śląski. Zaraz zamknięto też całkowicie odcinek do Lubomierza. W 1991 zawieszono połączenia pasażerskie na odcinku Lwówek Śląski – Nowa Wieś Grodziska, a rok później linię zlikwidowano. W 2011 r. ostatecznie zakończono kursowanie pociągów pasażerskich na trasie Lwówek Śląski – Zebrzydowa. A w dniu 11 grudnia 2016 roku ze stacji w Jeleniej Górze do Lwówka Śląskiego przejechał „ostatni leniwiec”, pociąg stanowiący pożegnanie z Koleją Doliny Bobru.
Dworzec kolejowy w Lwówku Śląskim
Dworzec kolejowy pochodzi z końca XIX wieku i przez lata nie jedno już widział. Ale ani jego budowniczowie, ani mieszkańcy, którzy korzystali z niego wybierając się w podróż nie spodziewali się, że zostanie on doprowadzony do takiej ruiny.
Melina na dworcu kolejowym
Ogrom śmieci, butelek po alkoholach, petów i wszechobecnych graffiti rzuca się w oczy już na samym wejściu.
Wprawdzie tuż przed upadkiem Kolei Doliny Bobru PKP poczyniło tu spore inwestycje, odremontowano wiaty peronowe i przejścia podziemne, ustawiono nowe oznaczenia miejscowości, niemniej dziś widać, że pieniądze te zostały wyrzucone w błoto.
Zainwestowali w dworzec w Lwówku Śląskim
Jesienią 2022 roku PKP PLK przeprowadziła ostatnią istotną inwestycję na dworcu w Lwówku Śląskim. Na stronach internetowych zarządcy nieruchomości pojawił się przetarg na „Zakup i dostawę siatki leśnej w celu wygrodzenia wiat peronowych w Lwówku Śląskim”. Obecnie wiaty są owinięte tą siatką. Wprawdzie nie bardzo wiadomo, kogo i przed czym taka siatka ma powstrzymać, ale gdyby ktoś się pytał, to obiekt jest zabezpieczony.
Nadzieja na przywrócenie połączeń kolejowych do Lwówka Śląskiego
Jesienią 2023 roku PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. doszły do porozumienia z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego w sprawie linii kolejowej z Jeleniej Góry przez Wleń do Lwówka Śląskiego. Porozumienie to zakłada, iż przez najbliższe 30 lat Dolnośląska Służba Dróg i Kolei będzie zarządzać odcinkiem między Jelenią Górą a Lwówkiem Śląskim.
Kiedy ruszy odbudowa linii kolejowej do Lwówka Śląskiego?
Na chwilkę obecną nikt poważny nie wskaże możliwych terminów, gdyż te uzależnione są od wielu czynników, m.in. unijnego i rządowego wsparcia, rozpisania i rozstrzygnięcia przetargów, czy akceptacji programów przez nowe władze województwa.
PKP, która do niedawna zarządzała infrastrukturą nie wnioskowała o pieniądze na jej modernizację, a samorząd województwa też tego nie robił, gdyż nie mógł, bo nie był ani właścicielem ani zarządcą. Dopiero teraz można myśleć o składaniu wniosków ośrodki, a to trwa.
Jak powiedział nam dyrektor ds. kolei w DSDiK pieniądze te mogą pojawić się w kwietniu, czerwcu, czy listopadzie… Tego nikt na chwilę obecną nie wie.
Warto także zaznaczyć, iż jesienią zmieniły się władze w kraju, a za kilka dni zmienią się władze w sejmiku, który decyduje o inwestycjach, więc dziś wskazywanie daty jest mamieniem ludzi przedwyborczą propagandą.
Najpiękniejsza trasa w Polsce
Linia kolejowa 283 to bezsprzecznie jedna z bardziej atrakcyjnych turystycznie linii. Wiszący most, jezioro pilchowickie, trzy tunele, przepiękne krajobrazy… To tylko niektóre z atrakcji na jej trasie. Niemniej ważnym argumentem za odbudową Kolei Dolny Bobru jest wykluczenie komunikacyjne w regionie, któremu zaradzić mogłaby kolej. Warto jednak zwrócić uwagę, iż modernizacja tej linii, to dziś już nie dziesiątki a setki milionów złotych.
Koszt rewitalizacji linii kolejowej z Gryfowa Śląskiego do Świeradowa- Zdroju osiągnął 60 milionów złotych. A przecież na linii do Lwówka Śląskiego jest zdecydowanie więcej do zrobienia, jest więcej obiektów inżynieryjnych, więc i koszty będą zdecydowanie większe.
Linia kolejowa czy ścieżka rowerowa?
I tu pojawia się niemilknące i wciąż powtarzane pytanie przez sceptyków tej inwestycji; „Czy warto?” Czy warto inwestować tak potężne pieniądze i kto będzie jeździł tymi pociągami? A może jednak pochylić się nad pomysłem zmiany przeznaczenia tej trasy i uczynić z niej najbardziej atrakcyjną w Polsce ścieżkę rowerową dla całych rodzin? Jakie jest Wasze zdanie?
Trasa tańsza dużo a tak kilkadziesiąt milionów aby pzejchalo kilka osób chyba że żwirownia będzie wozić żwir itd. I inne towary ale tam do Rakowic i dalej do Niwnic też towarowy transport szybki nie ma racji bytu
A turyści…
Miasto powiatowe heheh kpina. Gryfów na włodarza!!
Ścieżka rowerowa kto będzie jeździł rowerem jeszcze kilka lat a te anemiki co się teraz rodzą nie będą w stanie wsiąść na rower.Smarfony im mózgi wypalą.
Ścieżka rowerowa kto będzie jeździł rowerem jeszcze kilka lat a te anemiki co się teraz rodzą nie będą w stanie wsiąść na rower.
Zapraszamy turystów do zwiedzania
Ścieżka rowerowa to jedyny słuszny kierunek. Bardzo dobry pomysł i stosunkowo niedrogi
To jest wielki wstyd że cały Lwówek Śląski nie chce połączenia z całą polską linia kolejowa jest bardzo piękna turystycznie.
Poczekajcie , jak zabiorą samochody i tylko bogatego będzie stać. Wówczas Będzie miał kto jeździć i oby nie było za późno.
Łezka się w oku kręci, kiedy oglądam ten filmik o dworcu kolejowym w Lwówku Śl.!! To jest jakiś totalny upadek.
W dzieciństwie, wiele lat temu, na tym dworcu wsiadałam z moimi braćmi do pociągu osobowego relacji Przemyśl – Szczecin i jechaliśmy nim całą noc do Kamienia Pomorskiego, gdzie spędzaliśmy nasze niezapomniane wakacje na tzw. koloniach, nad Bałtykiem.
Powiatowe Miasto bez połączeń kolejowych ze światem? To nie tylko sentyment i prestiż, ale znak czasu:
odchodzenie od samochodów z silnikami spalinowymi i co dalej?
Obecnie kolej elektryczna jest atrakcyjną alternatywą – nie to co komunistyczne ciuchcie. Teraz bilety trzeba rezerwować, wi-fi, czyste wagony i toalety no i ludzie to doceniają. Tylko rozwijać i korzystać.
Gryfów skorzystał dzięki renesansowi Świeradowa.
Cieszę się bardzo, że Gryfów Śląski skorzystał z reaktywacji linii do Świeradowa-Zdr. Wole jechać pociągiem do Wrocławia niż autem po ciągle zakorkowanej i zablokowanej autostradzie. Uważam, że Lwówek Śląski powinien mieć koniecznie połączenie kolejowe do Złotoryi i dalej do Wrocławia. Potoki pasażerów idą w kierunku Wrocławia. Już dziś powinno myśleć się o powrocie pociągów i reaktywacji trasy Gryfów-Lwówek-Legnica. Najgorszym błędem było robienie ścieżki rowerowej! I widać to po rosnącej liczbie podróżujących.
Jaki pan taki kram
Ta trasa kolejowa to była ale do końca lat 90tych a potem tylko gorzej i wszystkie obozy rządzące miały tą linie kolejową z Jeleniej do Lwówka w d… e bo kogo dziś obchodzi ten dziki zachód bo tak nas postrzegają ci niby prawi
Wiele lat mieszkałem w różnych krajach tzw.zachodnich i wiem, że kolej to tania i sprawnie działającą alternatywa dla podróżnych. Niebawem zobaczycie, że koszt podróży samochodem do większych miast nie będzie opłacalny, nie tylko ze względu na cenę paliwa, ale również czas stracony w korkach, manewrowanie w poszukiwaniu miejsca parkingowego oraz coraz wyższych opłat za postój. Kolej zapewnia dojazd do ścisłego centrum miast, bez stresu i w coraz lepszym taborze. Nie wspomnę o szybkich połączeniach z Berlinem czy Pragą. Ostatnio byłem samochodem w centrum Berlina i kolejnym razem pojadę już pociągiem.
Dworzec kolejowy to obraz nędzy i rozpaczy. Brud , smród nawet opisać się tego nie da. Kto jest temu winien my sami i nasze dzieci i wnuki. Co uważacie że radni gminni mają tego pilnować. Zobaczcie nawet policja sobie z tym nie radzi. Policja woli pojechać na protest rolników, tam jest łatwiej wykonywać swoje obowiązki. Wystarczy kilku spałować popryskać gazem i wystarczy. A tu na miejscu trzeba narazić się ludziom wpływowym.
Czy my troche nie za duzo wymagamy od ludzi odpowiedzialnych? Nie potrafia miasta posprzatać dzury na drogach a nam sie mazy kolej. Kto co i jakim cudem:/
Gryfów Śląski miastem powiatowym! Powiat gryfowski!!!
Nie po to Wałęsa i Tusk zlikwidował, by teraz po powrocie do kontynuacji niszczenia Polski ruinę tę odbudować. Przecież 20 minut tramwajem macie lotnisko w Sopocie…