Drogowa tablica ogłoszeń?

10
2501

„Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie”. Czy ten sześciokilometrowy odcinek drogi stanie się swoistą tablicą do wyrażania poglądów politycznych? Jaka przyszłość nas czeka?

 

 

„Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.” – mówi art. 54 Konstytucji RP. Jednak choć nie ma w tym dokumencie zapisów, o tym, jak te poglądy mogą być wyrażane, to z pewnością bazgranie sprayem po ulicach nie jest najmądrzejszym rozwianiem.

Zgodnie z art. 63a. § 1. kodeksu wykroczeń: „Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny”. Natomiast § 2. tego artykułu mówi, iż w razie popełnienia wykroczenia można orzec przepadek przedmiotów służących lub przeznaczonych do popełnienia wykroczenia, choćby nie stanowiły własności sprawcy oraz nawiązkę w wysokości do 1500 złotych lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.

W ostatnich latach modne stało się bazgranie sprayami po ulicach i murach na terenie gminy Lwówek Śląski. Graffiti można spotkać na filarach mostu na rzece Bóbr, na stacji kolejowej, na wiatach przystankowych, czy po prostu na asfalcie. Jedną z dróg w gminie, która stała się tablicą do wyrażania poglądów jest droga Lwówek Śląski – Sobota. Wyremontowana w ostatnim czasie nawierzchnia już po raz kolejny została „przyozdobiona”.

Najprawdopodobniej w nocy z soboty na niedzielę osoby chcące być w centrum uwagi, popisały się radosną twórczością odpowiadając na poprzednią wiadomość namalowaną w tym miejscu.

„Zmieniają się rządy, zmieniają się i hasła. Niezmienny pozostaje jedynie kolor sprayu i głupota pseudo artysty, który od dobrych kilku lat „upiększa” przestrzeń publiczną.” – wskazywała w połowie stycznia br. redakcja Lwówecki.info pokazując napis na drodze w kierunku do Soboty. Wówczas pomarańczowym sprayem ktoś napisał: „Precz z Tuskiem”. W miniony weekend już nowym sprayem dopisano tam odpowiedź: „Je… PiS”.

Jak widać polityka nadal budzi spore emocje i dzieli społeczeństwo. Wojna Polsko- Polska sprzed telewizora przeniosła się na ulice, gdzie niedoszli artyści szukają miejsca do wyrażenia swoich poglądów i dania upustu emocjom. Sytuacji nie studzą gorące polityczne wystąpienia z mównic sejfowych czy ujawnianie szczegółów kolejnych afer. Z pewnością nie bez znaczenia są także zbliżające się wybory samorządowe.

10 KOMENTARZE

  1. Partie polityczne to nie jest wynalazek polski, ale w naszym kraju bywa, że nie potrafią różnić się pięknie.
    Czasami partie walczą między sobą dość brutalnie i w takich przypadkach nie można tolerować przesady, a w żadnym razie – łamania prawa. Wyrażenie którego symbolem jest 8 gwiazdek nie należy do języka polskiego potocznego. Ciekawe jak oceni to historia, bo jakoś stróże prawa milczą – dlaczego???

  2. Obrażanie kogoś i czerpanie z tego zadowolenia świadczy chyba o poważnych deficytach, ale to działka psychologów. Z okazji Walentynek wszystkim sfrustrowanym i nienawidzącym trzeba życzyć dużo miłości,
    przytulenia i empatii.

NAPISZ KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here