Nie będzie trzeba pozwoleń na budowę domków jednorodzinnych. Nie będzie też jak to jest teraz limitu powierzchni do 70 m2. Każdy będzie mógł wybudować sobie taki dom, jaki potrzebuje.
W MRiT pracujemy nad likwidacją pozwoleń na budowę dla domów jednorodzinnych bez ograniczenia powierzchni. – przyznał minister Buda. Ma to być rozwiązanie dla wszystkich osób posiadających działki budowlane.
Obecnie osoby, które posiadają działki budowlane, mogą – w uproszczonej procedurze – wybudować na niej dom do 70 mkw. Takie uproszczone zasady wprowadzono w styczniu 2022 roku. Tak zwany „Dom bez formalności” może w uproszczonej procedurze wybudować każda pełnoletnia osoba w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. Jednak już od nowego roku ma zniknąć ograniczenie związane z powierzchnią budynku.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce rozszerzyć możliwość budowania w uproszczonej procedurze domów jednorodzinnych na własny użytek, bez limitu powierzchni użytkowej. By wybudować taki dom, nie trzeba będzie zatrudniać kierownika budowy ani prowadzić dziennika budowy. Jednak wówczas odpowiedzialność spoczywa na inwestorze. Resort przyznaje, że jeżeli inwestor nie posiada kompetencji, to nadal może skorzystać z usług takiej osoby.
„W przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, należy zwrócić się do odpowiedniego organu gminy lub miasta, który wyda dokument o warunkach zabudowy w ciągu 21 dni od momentu złożenia wniosku w tej sprawie.” – wskazuje MRiT.
Nareszcie takie dominisie przestaną się wzbogacać na cudzej krzywdzie i koniec z ich absurdami. Potrafiła bez końca wstrzymywać wydanie pozwolenia bez żadnych formalnych powodów, czekała można się domyśleć na co…. Aż w końcu wyp.. i poszła do Lwówka. Tylko jak ją przyjęli skoro była karana? Tak ptaszki cwierkają
W 2023 to zniknie jeszcze bardziej klasa średnia i na te domy będzie stać 2%, a reszta miska ryżu.
Nie o Taką Polske Dziadowie Walczyli