Dokąd zmierza Świeradów- Zdrój?

10
5186
Stacja Kultury Świeradów- Zdrój

Kilka godzin trwała bardzo burzliwa dyskusja na temat studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Świeradów- Zdrój.

 

 

We wtorek 28 marca w Stacji Kultury w Świeradowie- Zdroju odbyła się publiczna dyskusja nad przyjętymi w projekcie studium rozwiązaniami. Sam projekt został wyłożony do publicznego wglądu już kilka tygodni temu.

Podczas dyskusji emocje chwilami sięgały zenitu. Mieszkańcy jasno i klarownie wykładali swoje postulaty i nie szczędzili przy tym krytyki, pod adresem burmistrza i podejmowanych przez niego działań oraz proponowanych kierunków rozwoju. Sami wskazywali, iż są za zrównoważonym rozwojem uzdrowiska.

Obejrzyj całą debatę

10 KOMENTARZE

  1. Świeradów -Zdrój według koncepcji Marciniaka to betonoza zalana ściekami, miasto oddane we władanie inwestorom, systematycznie pozbawiane mieszkańców, widoków, zieleni , starych drzew i tego nieuchwytnego uroku małego uzdrowiska. To studium to knot, który należy natychmiast wyrzucić do kosza, a Marciniaka wywieść na taczce poza rogatki miasta , bo wydał publiczne pieniądze na dokument, który krzywdzi mieszkańców.

  2. I dlatego przestałem jeździć do Świeradowa na narty bo jeden stok już mi się znudził Zamiast inwestować w trasy narciarskie to oni stawiaj bloki a więc od dwóch lat jeżdżę do Czech a w zasadzie do Spindlera bo tam jest jeden karnet może nie tani ale jeździć też jest gdzie a w Świeradowie znudziło się mi już kręcenie kółek wjazd gondolą zjazd jedna trasą wjazd gondolą zjazd tą samą trasą

  3. Zgadzam się z waszymi opiniami, od 2000 roku systematycznie odwiedzałem Świeradów 2 razy w roku spędzając po dwa tygodnie, do zeszłego roku. Dlaczego? bo deweloperska doprowadziła do togo że ta miejscowość nie ma już tego uroku, wszędzie beton pełno aut, ludzi, gwarno, brudno itd.

  4. Od ponad trzydziestu lat jeździłem co roku do Świeradowa. Nawet kwaśne deszcze które zniszczyły lasy Pogórza Izerskiego w latach końca xx w. Nie narobiły tyle szkody dla gór Izerskich co jeden człowiek, a jest to Pan Marciniak. Nie ma już w Świeradowie tej kameralnej atmosfery jak kiedyś. Burmistrz zabetonował Miasto i spuścił na nie fekalia. Ceny tygodniowego pobytu są z kosmosu. Za apartament żądają ok. 4000 zł. Pytam się za co za smród z ulicznej kanalizacji. Jak się nie pozbędziecie Marciniaka i nie przstaniecie wycinać pięknych drzew z gór Izerskich to kurort będzie drugim Zakopanem. Czyli wielka tandeta.

  5. Dlaczego najbardziej agresywna w stosunku do burmistrza jest była sekretarz miasta, która kilka lat temu odeszła w atmosferze takiej a nie innej? Kiedy ona pracowała w urzędzie i równolegle budowała apartamentowce, wszystko było ok, jak jej budują obok – krzyk. Moralność Kalego. Ludzie wszystko widzą i wiedzą. Nagła zmiana frontu nie zaciemni obrazu rzeczywistości. Ostatecznie chodzi o prywatny interes, a nie dobro mieszkańców.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj