Około godziny 14. w poniedziałek 27 listopada 2023 roku kierująca samochodem osobowym kobieta straciła nad nim panowanie i auto dachowało zatrzymując się w rowie.
O wielkim szczęściu może mówić kierująca samochodem osobowym kobieta, która po tym, jak straciła panowanie nad autem to wypadło z drogi i dachowało. Pojazd wbił się w przydrożny rów. Kobieta ze zdarzenia wyszła bez większego szwanku.
Do zdarzenia doszło około godziny 14. w poniedziałek 27 listopada 2023 roku na drodze wojewódzkiej 358 pomiędzy Świeradowem- Zdrój a Szklarską Porębą.
Z wstępnych informacji z miejsca zdarzenia przekazanych przez czytelników Lwówecki.info wynika, iż tym razem najprawdopodobniej nie zawiniła śliska nawierzchnia, a nadmiar promili w organizmie. Kobieta po wyjściu z samochodu była ponadto agresywna wobec kierowców, którzy chcieli jej pomóc.
Na miejsce udają się już funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim, którzy szczegółowo będą wyjaśniać okoliczności i przyczynę zdarzenia.
Aktualizacja
Po przebadaniu kobiety na zwartość alkoholu okazało się, iż kierująca Nissanem 34- letnia mieszkanka powiatu lubańskiego była trzeźwa.
Na miejscu pracowali także ratownicy medyczni z Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze, stacji Świeradów- Zdrój oraz strażacy z OSP KSRG Świeradów- Zdrój.
Jechałem jako drugi i kobieta absolutnie nie była agresywna, chętnie przyjęła nasza pomoc i działała dość rozsądnie – trójkąt oznaczenie itp. Wiadomo że była w szoku ale przy takim
Zdarzeniu to normalne
Zatrzymalismy się przy tym zdarzeniu i również widzieliśmy że kobieta była opanowana bez agresji
Lwówecki zawsze w formie 🙂
No tak nie jest agresywna żenada widać że właścicielka pensjonatu próbuje się wybielić . Kiedyś uderzyła autem we mnie i jeszcze krzyczała wyzywała od debili ta kobieta ma problem ze soba !!!
No faktycznie bardzo działała rozsądnie patrząc na fak że biegała wokół auta szukając czegoś nerwowo a żaden trójkąt tam nie stał jak odjeżdżałem to przyjechał jakiś bus i mężczyzna z tego auta prosił ją aby odsunęła się od wraku i wyszła na drogę a ona używała obraźliwych słów. Powiedział że sobie poradzi i wezwie pomoc to odjechałem