Dachowanie na DK30. Dwie osoby w szpitalu

8
3564

Trudne warunki atmosferyczne i prawdopodobnie nadmierna prędkość były przyczyną zdarzenia do którego doszło dziś (10.10) na drodze krajowej nr 30 w Rybnicy.

 

Według wstępnych ustaleń 20-letnia kierująca Audi A4 straciła panowanie nad pojazdem, który na łuku drogi wpadł w poślizg i dachował. Zarówno jej jak i jej pasażerowi udało się opuścić pojazd przed przybyciem służb ratunkowych. Oboje zostali zabrani do szpitala. Na miejscu trwają czynności wyjaśniające szczegółowo przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

 

-/ 24jgora.pl/-

8 KOMENTARZE

  1. Znajomy samochód, który często lubi siedzieć komuś na zderzaku. Tylko po co takie manewry jest ograbicznie do 60 to 60 się jedzie jest 90 to również 90. A później wyprzedza leci na złamanie karku jakby przed życiem uciekał. Na szczęście nic się kierowcy nie stało tak jak innym uczestnika ruchu. Dużo zdrowia i oby z tej lekcji jakże nie przyjemnej wyciągnął wnioski. Pozdrawiam

  2. Ostatnio jakiś miejscowy idiota w VW siedział mi na ogonie ok. 21 przy Proszówce. Chyba chciał żebym jechał szybciej niż 50-60km/h.Tuż przed wjazdem do lasu w Mirsku wyskoczyły mi na drogę dwie młode sarny na szczęście nie pod koła. Idiota z VW wp…łby mi się w tylny zderzak gdybym nie zjechał na drugi pas hamując. Czy ktoś kretynom może wytłumaczyć dlaczego po zmroku przez las jedzie się wolniej?

  3. Młoda osoba moim zdaniem nie doświadczona i opony robią też swoje przy nie odpowiednio dostosowanej prędkości do panujacych warunkow z pewnością zawsze jest podobny Finał-stare 10 letnie opony które nie mają przyczepności–Nie jeden jeździ na takich twardych zużytych nadających na śmietnik oponach,myśląc że przelata jeszcze nastepny sezon ktore przy większej predkosci poprostu wypadają z drogi-Warto inwestować w dobre ogumienie dla bezpieczeństwa..polecam warto się zastanowić nad dobrymi butami

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj