Radni otrzymali od Zastępcy Komendanta Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu opinię w sprawie straży miejskiej. Ta jest jednoznaczna.
Komunikacyjny chaos, samochody turystów zaparkowane w miejscach niedozwolonych, problem wandalizmu, czy kontrola porządku, segregacji śmieci i jakości paliw spalanych w piecach. To niektóre z zadań, jakie dla straży miejskiej widzą świeradowscy radni, którzy chcą reaktywacji jednostki w uzdrowisku.
W Świeradowie- Zdroju istniała niegdyś Straż Miejska. Liczyła ona dwóch funkcjonariuszy i dysponowała samochodem. Jednak w listopadzie 2012 roku ówcześni radni przychylili się do wniosku burmistrza Rolanda Marciniaka i ją zlikwidowano. Według zapewnień do pilnowania porządku i bezpieczeństwa w kurorcie miała wystarczyć policja, a kontrolami utrzymania porządku na posesjach czy chodnikach mieli zająć się urzędnicy.
Pomysł burmistrza Marciniaka może był i dobry na krótką metę, jednak w dłuższej perspektywie, w obecnej sytuacji, w jakiej znajduje się kurort do którego w sezonie ściągają tłumy turystów jest nieefektywny. Urzędnicy w swoich godzinach pracy nie są w stanie zapanować nad tym, co się dziej popołudniami i w weekendy. Cały ciężar spoczął w tym czasie na policji, a ta sam sobie z tym wszystkim nie radzi. Efekty łatwo zaobserwować samemu, szczególnie po otwarciu wieży widokowej Sky Walk, która jest turystycznym magnesem o czym redakcja Lwówecki.info niejednokrotnie wspominała. Tu warto wspomnieć, iż według informacji, jaką od operatora wieży Sky Walk otrzymała redakcja Lwówecki.info tę od czerwca do grudnia 2021 roku odwiedziło 320 tysięcy gości! A przecież gro gości przyjeżdża do uzdrowiska w innych celach, korzysta z innych atrakcji.
czytaj: Czy do Świeradowa- Zdroju wróci Straż Miejska?
W ocenie radnych burmistrz do tej pory nie poradził sobie z rozwiązaniem tego problemu, dlatego rajcy miejscy sprawy wzięli we własne ręce.
– Konieczność utworzenia w Świeradowie- Zdroju Straży Miejskiej podyktowana jest obowiązkiem zapewnienia mieszkańcom i turystom bezpieczeństwa. Do tego nie wystarczają już dzisiaj patrole policji. Spojrzeć wystarczy na notoryczne, niezgodne z prawem i naruszające wszelkie zasady bezpieczeństwa oraz porządku kwestie związane z parkowaniem przez turystów aut, niszczeniem klombów i zastawianiem wjazdów. – mówił nam radny Mateusz Szumlas, który nie krył, iż mieszkańcy nieustannie dzwonią do radnych z prośbą o pomoc w temacie komunikacyjnego chaosu w mieście.
– Wybiegając w przyszłość wśród zadań strażników widzę także obsługę miejskiego monitoringu, wyłapywanie np. wandali a po wprowadzeniu parkometrów SM mogłaby przejąć nad nimi kontrolę. – dodawał radny Paweł Mikołajczak, który wspominał także, iż radni są zdeterminowani do tego, żeby skutecznie poprawić bezpieczeństwo i porządek w mieście.
Radni przygotowali projekt uchwały intencyjnej w sprawie utworzenia straży miejskiej i zaprezentowali go podczas sesji w lutym br. Wówczas do swojego pomysłu przekonali większość radnych, którzy poparli ich zamiary. Po przegłosowaniu uchwały zgodnie z zapisami prawa radni o opinię zwrócili się do Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu. Ten po analizie bezpieczeństwa w Świeradowie- Zdroju tuż przed majówką przedstawił radnym swoje stanowisko.
czytaj Pierwszy krok w sprawie powołania straży miejskiej
„W odpowiedzi na wniosek zawarty w piśmie z dnia 12 kwietnia 2022 r. (znak:AR.RM.0008.6.222) informuję, że po zapoznaniu się z przedmiotowym wnioskiem oraz Uchwałą nr LIV/262/2022 z dnia 24 lutego 2022 roku w sprawie zasięgnięcia opinii Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu o zamiarze utworzenia Straży Miejskiej w Świeradowie- Zdroju na podstawie art. 2 ust. 2. Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych (t.j. Dz. U. z 2021 r., poz. 1763), utworzenie Straży miejskiej w Świeradowie- Zdroju opiniuję pozytywnie.” – czytamy w piśmie skierowanym przez Zastępcę Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu insp. Pawła Barskiego do świeradowskich radnych.
To niezwykle ważny głos w sprawie powołania do życia straży miejskiej. Jednak ostateczna decyzja leży w rękach samych radnych. To oni muszą wziąć na siebie ciężar, wygospodarować w budżecie środki na utrzymanie SM, pracowników i zakup sprzętu. To spory wydatek, jednak ten częściowo zwróci się w postaci mandatów wobec niesfornych kierowców, czy wandali. Pozostała część to koszty Miasta i jego mieszkańców. Niektórzy przeciwnicy utworzenia straży miejskiej powołują się właśnie na te koszty i wspominają, że to zbyt duży wydatek, żeby go ponosić. Czy jednak da się wycenić poprawę bezpieczeństwa?
Z niecierpliwością czekamy na kolejny krok radnych.
To pytanie do Burmistrzów i Włodarzy oni decydują , Strażnicy mają rację jak się daje to się kraje.
Jeżeli chodzi o Świeradów to jak najbardziej jest potrzebna straż.
Wystarczy pojechać nad morze. Parkingi płatne miejskie i prywatne są przepełniane i wystarczy gdzieś stać na trawniku i mandat , jest to zarobek dla miasta i przedsiębiorców którzy mają parkingi. U nas jest dziki zachód.
Zgodzę się tylko z faktem że w takiej formie jak była wcześniej SM że pewnego pracownika widziano więcej w innej gminie w pracy, niż w Świeradowie,czy przypadki innych sąsiednich SM gdzie powstało stwierdzeniem że nic nie robią, to nie powinno być takich straży i wszystkie przypadki powinny być karane przez pracodawcę. Ta patologia najczęściej bierze się od góry która na to pozwala podległym pracownikom.
Jednak jest dużo emerytowanych osób z policji którzy potrafią pokierować ludźmi, mają doświadczenie i to ich powinno się wykorzystać.
Teraz w Gryfowie mamy przykład że burmistrz w końcu pomyślał i zrobił dobrą zmianę.
Jednak według mnie burmistrz Świeradowa nie przyzna się do błędu że źle zrobił idąc za populizmem i likwidując sm a wystarczyło pogonić to w ch i wymienić na bardziej energicznych pracowników. A dwa że SM musiała by go ukarać za ścieki z gminnej kanalizacji które przelewają się do rzeki
Świeradów postawił na masową turystykę i teraz trudno jest ten bałagan posprzątać.