Prokuratura Rejonowa w Lwówku Śląskim prowadzi czynności sprawdzające, w ramach których gromadzone są materiały mające na celu weryfikację, czy doszło do czynu zabronionego określonego w art. 262 §1 Kodeksu karnego.

Regularne kontrole przeprowadzane przez zarządcę nekropolii mają na celu przede wszystkim uporządkowanie dokumentacji oraz weryfikację stanu faktycznego miejsc pochówku. Jednak to, co udało się ustalić podczas jednej z takich kontroli, wzbudziło poważne wątpliwości.

Sprawa dotyczy Świeradowa- Zdroju i tamtejszego cmentarza komunalnego. Możliwość zaistnienia przestępstwa została wyłapana przez obecnego zarządcę, który podczas jednej z takich kontroli dopatrzył się możliwych nieprawidłowości. O swoich wątpliwościach firma poinformowała władze miasta a także bliskich zmarłego pochowanego w jednym z grobów.

Podczas kontroli wyszło, że ów zmarły mógł być ekshumowany a jego szczątki przeniesione w inne, nieznane na ten moment miejsce. Ekshumacji tej – bez zgody bliskich zmarłego – mogła dokonać jedna z realizujących usługi pogrzebowe na tamtejszym cmentarzu firm, która w tym grobowcu pochowała inną osobę.

Bliscy zmarłego, zszokowani tą informacją, postanowili niezwłocznie zawiadomić organy ścigania. Ewa Węglarowicz- Makowska rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze potwierdza, że takie zawiadomienie zostało złożone i na obecnym etapie prowadzone są czynności sprawdzające w kierunku art. 262§1 kodeksu karnego, czyli mówiąc w skrócie znieważenia zwłok.

Jak przyznaje pani rzecznik, Prokuratura Rejonowa w Lwówku Śląskim zwróciła się już do zarządcy cmentarza komunalnego w Świeradowie- Zdroju oraz do Burmistrza Miasta Świeradów- Zdrój o stosowne dokumenty. Prokurator wskazuje, iż czynności wyjaśniające zostały podjęte też równolegle przez władze miasta.

W świetle obowiązujących przepisów, znieważenie zwłok, w tym ich bezprawne przeniesienie lub ekshumacja bez zgody uprawnionych osób, jest czynem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat. W praktyce, każda sytuacja tego typu traktowana jest z najwyższą powagą, nie tylko ze względu na potencjalne konsekwencje prawne, ale również z uwagi na głęboko zakorzeniony szacunek wobec zmarłych oraz wrażliwość społeczną związaną z pochówkiem.

Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że przestępstwa z art. 262 k.k. nie należą do najczęściej rejestrowanych, jednak każdorazowo budzą ogromne emocje. W skali kraju, w ostatnich pięciu latach wszczynano blisko pięćset postępowań rocznie dotyczących znieważenia miejsc pochówku.

W tej konkretnej sprawie, prokurator wskazuje, iż dopiero po zgromadzeniu wszystkich materiałów zapadnie decyzja, czy dochodzenie zostanie wszczęte, co może potrwać jeszcze kilka tygodni.