Wzrost opłaty za przejazd autostradami oraz znaczące zaostrzenie kar za najpoważniejsze wykroczenie. Tak nowy rok powitali nasi południowi sąsiedzi.

Wybierasz się do Czech? Może planujesz wyjechać tam na ferie, na narty, na zakupy, czy pozwiedzać? Pamiętaj, że od nowego roku znacząco wzrosły kary za najpoważniejsze wykroczenia.

Jak informuje czeskie ministerstwo transportu po 12 latach w Czechach zmieniają się ceny znaczków drogowych. Jedną z przyczyn ma być rosnąca długość sieci autostrad, która obecnie wynosi 1365 km. Drugim oczywistym powodem wydaje się inflacja.

Za jazdę bez ważnej opłaty autostradowej (znaczka), na płatnym odcinku autostrady grozi teraz kara – do 5 tys. KC (ok. 870 zł) przy na miejscu i do 20 tys. KC (ok. 3,5 tys. zł) w postępowaniu administracyjnym. Każdy kierowca powinien zatem we własnym interesie sprawdzić jej ważność.

Czeski resort transportu podaje także nowe kary za najpoważniejsze wykroczenia drogowe. O ile dolna granica kary w postępowaniu administracyjnym zasadniczo utrzymywała się na podobnym jak w ubiegłym roku poziomie, o tyle górną granicę zwiększono, aby w zależności od okoliczności można było nałożyć wyższą karę (np. dla piratów drogowych).

Najwyższa możliwa kara, jaka może zostać nałożona w postępowaniu administracyjnym, wynosi 75 000 koron (ok. 13 tys. złotych). Dotyczy najpoważniejszych naruszeń prawa, takich jak odmowa poddania się badaniu na obecność alkoholu lub innych substancji uzależniających.

I tak, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub innych substancji uzależniających mandat wynosi od 1.200 zł do 4.300 zł. Takim samym mandatem może zostać obciążony kierowca, który wjedzie na przejazd kolejowy mimo zamkniętych zapór, bądź na czerwonym świetle. Również przejechanie na czerwonym świetle w mieście, może się teraz skończyć takim samym mandatem, podobnie jak naruszenie zakazu wyprzedzania, czy zawracanie, cofanie, jazda w przeciwnym kierunku na autostradzie.

Odmowa poddania się badaniu na obecność alkoholu i innych substancji uzależniających to kara od ok 4.300 zł do wspomnianych 13 tysięcy zł.

Czesi zaostrzyli także kary za przekroczenie dozwolonej prędkości

• o mniej niż 10 km/h na terenie zabudowanym lub poza nim – od ok. 350 zł do ok. 780 zł. Z taką samą karą muszą liczyć się kierowcy, którzy przekroczyli prędkość w przedziale od 10 do 19 km/h.
• od 20 km/h we w terenie zabudowanym (30 km/h poza zabudowanym) i więcej – od ok. 750 do ok. 1.500 zł.
• od 40 km/h w terenie zabudowanym (50 km/h poza zabudowanym) i więcej – od ok. 1.200 zł do ok. 4.300 zł.

Warto o tym pamiętać wybierając się do Czech.