Granie w gry online jest dla dzieci jedną z najczęstszych aktywności w sieci – również podczas trwających właśnie ferii zimowych. Jakie są jasne i ciemne strony gamingu? Jak sprawić, by był on dla nastolatków pozytywnym doświadczeniem? Odpowiedzi na te i inne pytania można znaleźć w poradniku dla rodziców powstałym w ramach kampanii „Nie zagub dziecka w sieci”.
Nie zgub dziecka w sieci
Według najnowszego badania „Nastolatki 3.0” polski nastolatek w swoim wolnym czasie spędza w sieci średnio 4 godziny i 50 minut dziennie. Dodatkowo eksperci informują, że co czwarty z nich wskazuje gry online jako swoją najczęstszą aktywność w internecie. W poradniku „Nastolatki i gry cyfrowe” rodzice znajdą liczne wskazówki dotyczące m.in. wyboru odpowiedniej gry dla dziecka czy rozpoznawania symptomów mogących świadczyć o uzależnieniu.
Grać albo nie grać – oto jest pytanie
Na rynku dostępne są gry o różnej tematyce: od strategicznych i fabularnych, przez przygodowe czy zręcznościowe, po logiczne, edukacyjne, a nawet sportowe. Gry cyfrowe przyciągają z wielu powodów. To z jednej strony atrakcyjna forma, a z drugiej – angażujący charakter rozgrywki, interaktywność, realny wpływ na losy bohaterów gry i udział w społeczności fanów.
Niejednokrotnie dorośli – rodzice, opiekunowie, nauczyciele – twierdzą, że gry online przynoszą więcej szkody niż pożytku. Okazuje się jednak, że właściwie dobrana gra może być nie tylko dobrą rozrywką, ale też źródłem wiedzy i wartościowym treningiem dla mózgu.
– Hasło „gry komputerowe” kojarzy się często z popularnymi „strzelankami”, ale tak naprawdę gry można podzielić na wiele gatunków, wśród których każdy odnajdzie coś dla siebie – mówi Marta Witkowska, ekspertka ds. edukacji cyfrowej NASK i autorka poradnika. – Gry cyfrowe często są też postrzegane jako „zjadacze czasu”, bierna, ogłupiająca, a nawet niebezpieczna rozrywka. Tymczasem użytkowane w pozytywny i przemyślany sposób ułatwiają nabycie wielu umiejętności i rzetelnej wiedzy. Pomagają także rozwinąć kreatywność i kompetencje społeczne – dodaje.
Przy wyborze gry warto kierować się oznaczeniami wiekowymi PEGI i deskryptorami treści. To jednak nie wszystko – trzeba uwzględnić również potrzeby i możliwości młodego gracza. Przygodę z graniem powinna poprzedzać przede wszystkim rozmowa z dzieckiem, która pomoże ustalić zasady zrównoważonej rozrywki online. Wsparciem dla rodziców w zakresie wprowadzania odpowiednich reguł mogą być rozwiązania cyfrowe, takie jak bezpłatna aplikacja mOchrona, stworzona w ramach Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej.
Grajmy z głową!
Niekwestionowane zalety gier nie powinny nam przysłonić istotnych zagrożeń, z jakimi mogą się z nimi wiązać. To między innymi:
- Koszty zdrowotne. Granie wiąże się ze spędzaniem długich godzin w jednej – siedzącej pozycji, co sprzyja rozwojowi nadwagi i problemom zdrowotnym (mowa np. o bólach pleców, kończyn i dolegliwościach somatycznych, takich jak zmęczenie wzroku czy trudności z zasypianiem). Dodatkowo badacze dostrzegają związek między długotrwałym graniem a pogorszeniem zdrowia psychicznego, większym poziomem stresu oraz niższą samooceną.
- Uzależnienie od internetu i gier. Nuda, potrzeba silnych wrażeń, tworzenie alternatywnego świata bez problemów, okresowa fascynacja – to tylko niektóre powody, dla których młody człowiek nadmiernie angażuje się w świat online. Warto zwracać baczną uwagę na to, w jaki sposób dziecko korzysta z internetu i jak to wpływa na jego funkcjonowanie w innych sferach życia.
- Dodatkowe koszty i ukryty hazard. Gracze, nawet wybierając darmowe gry, mogą za nie słono zapłacić. Często okazuje się bowiem, że za grę trzeba jednak zapłacić – żeby np. łatwiej przejść lub odblokować kolejny poziom. Należy uważać również na mikropłatności, które nierzadko sprawiają, że faktyczne koszty rozgrywki przekraczają wartość nowej, płatnej gry. Warto pamiętać, że w wielu grach stosowane są rozwiązania charakterystyczne dla hazardu. Mogą one budować fałszywe przekonania dotyczące opłacalności takich inwestycji i przyzwyczajać młodych graczy do tego typu rozrywki.
- Agresja i cyberprzemoc. Choć nie udowodniono wpływu grania na wzrost przemocowych zachowań offline, to wiemy, że wybieranie gier pełnych agresji nie jest obojętne dla psychiki dzieci. Granie w brutalne gry może przyczyniać się do zobojętnienia na cudzą krzywdę, a także zwiększyć prawdopodobieństwo stania się sprawcą (lub sprawcą i ofiarą) cyberprzemocy.
- Niebezpieczne kontakty. Gracze bardzo często tworzą wirtualne społeczności, w których zawierają ze sobą sojusze, wymieniają się wskazówkami i spotykają się online. Nie wszystkie te znajomości są jednak bezpieczne – w tych sieciach mogą działać również oszuści i cyberprzestępcy. Dzieci i nastolatki mogą być uwodzone lub nakłaniane do podawania wrażliwych danych.
– Gry cyfrowe to fantastyczny sposób spędzania wolnego czasu. Jeśli nauczymy dzieci uważności na zagrożenia i zachowywania równowagi online–offline, czeka je wiele dobrych, wartościowych przygód w gamingowym świecie. Warto pamiętać tylko o kilku zasadach: o rozmowie o bezpiecznych zachowaniach online, wyborze gry właściwej do wieku i możliwości dziecka, o cyfrowej higienie. Zachęcam do wspólnego odkrywania tej formy cyfrowej rozrywki! – podsumowuje Marta Witkowska.