Myślał, że jest sprytniejszy od policjantów. Grubo się mylił. Szybko został zatrzymany. Noc spędził na komendzie. Wkrótce stanie przed sądem.

Pamiętajmy, że w przypadku, gdy policjant wyda nam polecenie do zatrzymania pojazdu poprzez zastosowanie sygnałów pojazdu uprzywilejowanego – świetlnych oraz dźwiękowych – niezatrzymanie pojazdu i kontynuowanie jazdy to przestępstwo, za które grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Najwyraźniej zapomniał o tym mieszkaniec gminy Lwówek Śląski, bądź po prostu chciał pokazać policjantom, iż jest od nich sprytniejszy.

W niedzielne w godzinach popołudniowych funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji z Lwówka Śląskiego w trakcie patrolu terenu miasta zauważyli kierującego motocyklem typu cross, który poruszał się ulicami miasta bez tablicy rejestracyjnej. Policjanci natychmiast podjęli interwencję próbując zatrzymać pojazd do kontroli drogowej, jednak jego kierowca dodał gazu i zaczął uciekać.

„Funkcjonariusze w wyniku podjęcia szybkich i sprawnych działań zatrzymali kierującego, którym okazał się 33 latek, mieszkaniec naszej gminy, który kierował motocyklem nie posiadając do tego wymaganych uprawnień, pojazd był niezarejestrowany i nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.” – wskazuje sierż. szt. Rafał Kościelny p.o. oficera prasowego lwóweckiej policji.

Jak by tego było mało to mężczyzna był nietrzeźwy, co zostało potwierdzone badaniem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem 0,8 promila.

„Kierujący za swoje czyny stanie przed sądem gdzie odpowie za popełnione przestępstwa drogowe tj. jazdę w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz za popełnione wykroczenia tj. kierowanie pomimo braku uprawnień, pojazdem niedopuszczonym do ruchu oraz grozi mu wysoka kara za poruszanie się po drodze bez obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.” – dodaje funkcjonariusz.

Motocykl trafił na policyjny parking a mężczyzna do Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych.