Świeradów- Zdrój, czy Nowogrodziec? Jak myślicie, w którym mieście jest bardzo duży przyrost naturalny, a w którym bardzo mały? Gdzie w tym zestawieniu są miasta powiatu lwóweckiego?
Jest wiele czynników, które mają wpływ na decyzje o posiadaniu dzieci. Wśród tych najczęściej wymienianych jest jakość życia, łatwość w znalezieniu dobrej, dobrze płatnej pracy, dostępność żłobków, przedszkoli, szkół, ale także dostępność do instytucji kultury, czy infrastruktury sportowej. Młodzi ludzie coraz częściej przy decyzji o wyborze miejsca, w którym się osiedlą, będą żyć i mieć dzieci zwracają uwagę na jakość powietrza, czy wody. Niezaprzeczalnie ważnym czynnikiem jest dostępność działek budowlanych czy mieszkań i ich ceny.
Biuro analiz Senatu RP w opracowaniu pod nazwą „Starzenie się społeczeństwa polskiego i jego skutki” przypomina, iż w czasach przed rewolucją przemysłową odsetek ludzi starych w społeczeństwie był na niskim poziomie – było to 4-6% ludności w wieku powyżej 60 lat. Średnia długość życia nieznacznie przekraczała 40 lat. Nowonarodzone dzieci narażone były na wysokie ryzyko zgonu – ok. połowa dzieci nie dożywała wieku 20 lat. Śmiertelność wzrastała dodatkowo w okresach klęsk żywiołowych, epidemii i wojen. Zastępowalność pokoleń zapewniana była przez wysoki współczynnik rodności – typowa kobieta wydawała na świat 6-8 dzieci. Troska o byt materialny ludzi starych należała wyłącznie do rodziny, nie istniały bowiem żadne państwowe instytucje zajmujące się opieką nad ludźmi starszymi. Ciężar utrzymania stosunkowo małej liczby osób starszych rozłożony był więc na wiele osób młodszej generacji.
W ostatnich dziesięcioleciach zmieniła się radykalnie demograficzna struktura rodziny. W sytuacji niskiej liczby urodzeń oraz wydłużania się przeciętnego trwania życia ludzkiego zwiększyły się zarówno liczba, jak i odsetek osób starszych. W obliczu zmniejszającej się w istotny sposób liczby pracujących obywateli wiele krajów staje wobec dylematu: czy prowadzić politykę pronatalistyczną i prorodzinną, czy też postawić na imigrację siły roboczej z krajów o większej dzietności.
Na początku lat 50. XX wieku przeciętne trwanie życia ludzkiego wynosiło 47 lat. Obecnie wynosi już ponad 65 lat. W roku 2050 życie ludzkie będzie trwać średnio 75 lat. W 1950 roku na świecie żyło około 200 milionów ludzi w wieku 60 lat i powyżej. Obecnie jest ich już ponad 500 milionów, a szacunki mówią, że około roku 2025 będzie ich 1,2 miliarda. Perspektywa tak dużego wzrostu populacji ludzi starszych musi budzić w osobach odpowiedzialnych za funkcjonowanie społeczeństw potrzebę przygotowania się na to zjawisko.
Według danych GUS średni wiek kobiet w momencie urodzenia pierwszego dziecka zwiększył się w latach 2000-2015 z 23,7 do 27,6 lat.
O tym, iż nasze społeczeństwo starzeje się z pewnością słyszał każdy z nas. Niestety, ten proces będzie miał negatywny wpływ na nasze życie. Chociażby na wiek emerytalny, czy emerytury.
Są w naszym kraju miasta, powiaty, w których przyrost naturalny jest bardzo duży, ale są i takie, w których różnica między liczbą urodzeń a liczbą zgonów w danym okresie jest bardzo niewielka. Główny Urząd Statystyczny rokrocznie podaje dane na temat przyrostu naturalnego.
Zestawienie GUS na koniec 2020 roku trzydziestu powiatów o najniższym przyroście naturalnym na 1000 mieszkańców otwiera powiat hajnowski (podlaskie). Na trzecim miejscu znajduje się pierwsze z miast Dolnego Śląska i jest to Powiat m. Wałbrzych. Na 10 pozycji jest powiat ząbkowicki, a na 11 powiat kłodzki. Powiat m. Jelenia Góra uplasował się na 14 miejscu, a tuż zanim w zestawieniu GUS znajduje się powiat wałbrzyski. 21. miejsce przypadło powiatowi zgorzeleckiemu, 27. dzierżoniowskiemu, a stawkę zamyka powiat karkonoski.
Natomiast w zestawieniu 30 powiatów o najwyższym przyroście naturalnym na 1000 mieszkańców znajduje się tylko jeden powiat z Dolnego Śląska i jest to na pozycji numer 2 powiat wrocławski.
Z danych GUS na koniec ubiegłego roku wynika, iż to dolnośląskie Siechnice są miastem o najwyższym przyroście naturalnym na 1000 mieszkańców. Kolejne z miast Dolnego Śląska w tym zestawieniu znajdujemy dopiero na jego ostatnim, czyli trzydziestym miejscu. I co ciekawe jest to … Nowogrodziec!
Jeszcze ciekawiej wygląda zestawienie 30 miast o najniższym przyroście naturalnym na 1000 ludności. Te rozpoczynają Duszniki-Zdrój. Kolejne z miast Dolnego Śląska odnajdujemy na pozycji 10 i jest to Bardo. Sporym zaskoczeniem jest dla nas 12 miejsce Świeradowa- Zdroju, który wydawałoby się, iż w ostatnich latach tak dobrze się rozwija. Jeszcze większą niespodzianką jest 23 pozycja Karpacza.
Z zestawienia miast w Polsce z największym przyrostem naturalnym na 1000 mieszkańców opracowanym w oparciu o dane GUS za 2019 rok przez portalu „Polska w liczbach” Lwówek Śląski znalazło się dopiero na 680 pozycji, na 897 pozycji odnajdujemy Lubomierz, na 900 miejscu Mirsk, na 907 miejscu Gryfów Śląski i na 951 miejscu – cztery pozycje od końca tabeli – plasuje się Wleń.