Sporo kontrowersji budzi pomysł wzniesienia ponad 10 metrowego krzyża na szczycie Sępiej Góry. RDOŚ sugeruje inne rozwiązanie.
Od kilku miesięcy w Świeradowie- Zdroju toczy się debata na temat posadowienia nowego, ponad 10 metrowego krzyża na szczycie Sępiej Góry. Ten miałby zostać ustawiony na znajdującej się tam skale, co sprawiałoby, że byłby mocno wyeksponowany a tym samym widoczny niemal z każdego zakątka miasta i grzbietu Gór Izerskich.
Pomysł ma wielu zwolenników, ale nie brakuje mu także przeciwników. Surowym okiem na inwestycję patrzy też Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska we Wrocławiu, której wytyczne dla projekty krzyża na Sępiej Górze świeradowskiej parafii opublikowało w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Flins.
Przedstawiciele Stowarzyszenia wskazują, iż w wytycznych tych RDOŚ potwierdza ich zastrzeżenia, względem uczynienia z krzyża dominanty w krajobrazie a dodatkowo informuje o zagrożeniach dla zwierząt, stwarzanych przez taki obiekt.
„Przedmiotowy teren zlokalizowany jest w granicach obszaru specjalnej ochrony ptaków Góry Izerskie (PLB020009), w obszarze leśnym. Planowane prace obejmują budowę nowego obiektu (stalowego krzyża) w nowej lokalizacji oraz usunięcie starego obiektu (krzyż drewniany).
Z przedłożonej dokumentacji wynika, że nowy krzyż będzie miał konstrukcję stalową o wysokości ponad 10 m, szerokości ponad 7 m i zostanie posadowiony w nowej lokalizacji poprzez zakotwiczenie w skale o średnicy blisko metra.
Analizując przedłożone materiały stwierdzić należy, że nowa lokalizacja jest miejscem zdecydowanie bardziej eksponowanym niż poprzednia. Wysokość krzyża nieznacznie wzrasta, ale biorąc pod uwagę jego pomadowanie na skale, w miejscu wyniesionym, nieosłoniętym w pełni istniejącym drzewostanem, obiekt będzie stanowił dominatę w istniejącym krajobrazie.
Ponadto zaznaczyć należy, że z uwagi na planowaną lokalizację, wysokość i konstrukcję tego obiektu (z kratownic malowanych na czarno), może dochodzić do kolizji ptaków z tym obiektem. Z uwagi na biologiczne uwarunkowania ptaków oraz ich specyficzny sposób postrzegania przestrzeni wynikający z budowy siatkówki, pola widzenia i sposobu przetwarzania przez mózg uzyskanej informacji wizualnej, planowany obiekt może stanowić dla ptaków przeszkodę. Ryzyko kolizji wzrastać będzie przy ograniczonej widoczności np. w nocy albo podczas niekorzystnych warunków pogodowych (mgła, śnieg, deszcz), gdy efektywność omijania przeszkód jest zdecydowanie niższa. Dodatkowym czynnikiem zwiększającym ryzyko wystąpienia kolizji są też cechy takie jak wiek osobnika, wielkość i masa ciała czy proporcje skrzydeł – z tych powodów najbardziej narażone na kolizje są m.in. bocianowe, sowy, ptaki szponiaste i kurowate, których przedstawiciele występują w Górach Izerskich.
W związku z powyższym, uwzględniając uwarunkowania przyrodnicze i krajobrazowe, proponuję, aby rozważyć wykorzystanie krzyża jako obiektu mniej dominującego w przestrzeni, tj. z materiałów obecnych w istniejącym krajobrazie (drewno, lokalny kamień), o mniejszej skali, czy zlokalizowanego w niej eksponowanej lokalizacji (osłoniętej drzewostanem).” – pisze Katarzyna Łapińska Dyrektor RDOŚ we Wrocławiu w mailu do proboszcza parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Świeradowie- Zdroju, który zainicjował budowę krzyża na szczycie góry.
„Z informacji uzyskanej od urzędu, dowiedzieliśmy się, że projekt po zmianach został zaakceptowany. Jak, wygląda zaakceptowany projekt, na razie nie otrzymaliśmy informacji.
Mamy nadzieję, że inicjator zastosował się do wytycznych (nie były one określone na sztywno, tylko jako “propozycja”) i temat zamieszania wokół pomysłu skończy się z satysfakcja dla wszystkich zainteresowanych… To oczywiście żart – dla jednej ze stron wciąż będą ograniczenia i ukrywanie tak ważnego symbolu. Dla drugiej, wciąż będą to symbole religijne w świeckiej przestrzeni publicznej. Ale na tym być może polega kompromis.” – komentuje Flins.
Krzyz przeszkadza, za to scieki do Kwisy mozna wpuszczac, odpady do Rebiszowa z Niemiec mozna przywozic w ilosci setek tysiecy ton! KPINA
Niech do podświetlą lampami LED
Pewnie teraz będą chcieli stawiać te krzyże na każdym szczycie a potem kapliczka przy każdej drodze. Kiedy to się skończy ja mam już tego przesyt.
„Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem Polska jest Polską, a Polak Polakiem”
A w domu wszystko ok?
A lekarze co mówią?
Katolycki naród, katolyckie obyczaje, tylko psychiatrów za mało.
Zróbmy z Polski wielki cmentarz. I tak już umiera od dawna pod rządami POPiSu.
Krzyże najważniejsze w Polsce. Ludzie nie mają pieniędzy aby przeżyć a marnowanie pieniędzy na krzyże są. ŻENUJĄCE.
Marylka , to Ty ?
Idż do psychiatry lub do mopsu po zasiłek jeżeli dla ciebie krzyż to zbędny wydatek
Kiedy pogonimy tych krzyżowców?Im mniej narodu wierzy tym bardziej są agresywni.W czasie burzy ten stalowy kolos będzie zabijał turystów jak na Giewoncie.
Ochrona Środowiska krzyż przeszkadzają ścieki do Kwisy,czy ßmieci do Rebiszowa to nie
Modlitwa według słów Jezusa Chrystusa: “gdy się modlicie, nie bądźcie jako obłudnicy. Oni lubią w świątyniach i na ulicach wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca swego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój widzi w ukryciu”. Ewangelia według świętego Mateusza – Modlitwa.
Gdy obserwuję tych wszystkich wycierających sobie swoje gęby – na każdym kroku – Panem Bogiem, to wyglądają oni – na faryzeuszy. Więcej prawdziwej wiary w Boga – a mniej żałosnego pajacowania !
Zacznij od siebie !
Krzyż bedzie rozładowywał atmosfere z Niemmiec.
A ile ta pseudo inwestycja ma kosztować i kto za to zapłaci czemu to niby ma służyć lepiej te pieniądze przeznaczyć na dom dziecka albo jeszcze lepiej na zbiórki pieniędzy na różnych portalach na dzieci ktore zbierają na operację albo leki bo tego państwo udaje że nie widzi a wybudowanie konstrukcji krzyża 11 m wesprze każde ministerstwo gdzie my żyjemy zbudowali tam droge krzyżowa ok teraz krzyż a za chwilę kosciol czy pomnik jp paranoja
Pokaż człowieku na co ty dajesz a jak inni się składają to odczep się i nie dysponuje czyjąś kasą
To postaw to sobie w ogródku a nie w górach ktore są dla wszystkich
No właśnie góry są dla wszystkich a więc także dla Katolików mieszkających tutaj.
Mniejszość nie może rządzić większością ,proponuję w tym wypadku referendum o którego wynik jestem spokojny.
Co do tego Rdoś-u to szkoda że nie przejmują się tak przyrodą i naturą w przypadku budowy nowych molochów, wież widokowych, wież 5G , zrzutem ścieków do naszej Kwisy.Gdzie się podziali ci Ekoterroryści ??
Każdego dnia zaczynam od siebie …
Przeszkadza wam krzyż. Jeszcze będziecie błagać o jego obecność.
Obecna może być osoba. Nie kawałek metalu lub drewna
Jak ktoś ma ochotę za to płacić to jego a nie twoja sprawa.
Możesz zafundować szpital psychiatryczny dla takich jak ty
Za to płacą ci,którzy odprowadzają jeszcze w tym kraju podatki. Tzw. związki wyznaniowe są z nich zwolnione (kościół kat. też). Nieroby i beneficjenci różnych “plusów” również. Żygac się chce!
Stare ubeckie metody- przeciwników politycznych, ludzi myślących inaczej , mających inny system wartości odczłowieczyć albo wysyłać do psychuszki .
Tylko na tyle Was stać ?
Powaliły mnie te komentarze. Tyle w nich treści, mądrości…
Kto z krzyżem walczy, marnie kończy.