Cenne odkrycie w Lwówku Śląskim

4
4606
Bitwa nad Bobrem armata

Lwówecka ziemia po dziś dzień skrywa wiele cennych pamiątek historycznych sprzed setek lat. Dzięki zaangażowaniu regionalistów, w 2023 roku udało się odnaleźć kilka kolejnych eksponatów.

 

 

 

W 1813 roku wojska francuskie stoczyły nad Bobrem dwie bitwy. Pierwsza z nich zakończyła się zwycięstwem Napoleona nad oddziałami pruskimi. Drugie starcie przyniosło Francuzom klęskę.

„29 sierpnia 1813 roku w konsekwencji wcześniejszych działań militarnych 17 dywizja generała Jaquesa Puthod nie mogąc przedostać się na Lwówecką stronę rzeki Bóbr nawiązała walkę z oddziałami Armii Śląskiej. Krwawe walki toczyły się na wzgórzu Skałka i jego zboczu, żołnierze Francuscy zostali przyparci do Bobru. Straszne ulewy spowodowały wylanie wód rzeki i uniemożliwiło zbudowanie tymczasowych mostów przeprawowych.
Uwięzione pułki Napoleońskiej Armii Bobru prowadziły dalszą walkę aż do momentu podjęcia decyzji o odwrocie. Droga była jedna – próba przepłynięcia wezbranego Bobru. Niestety dla większości żołnierzy były to ostatnie chwile życia.” – tak krwawą historię opisuje dziś w skrócie Lwóweckie Towarzystwo Regionalne, którego członkowie przypominają, iż co najmniej kilkuset żołnierzy poniosło wówczas śmierć tonąc w wodach rzeki Bóbr.

Regionaliści przypominają, iż miejsce tego krwawego i dramatycznego wydarzenia eksplorowane jest od dziesięcioleci. W tym czasie setki, tysiące przedmiotów sprzed lat zostało odnalezionych, jednak większość z nich zasila prywatne kolekcje. Wśród poszukiwaczy pamiątek są także miłośnicy historii z Lwówka Śląskiego, jednak Ci swoje znaleziska oddają do placówki muzealnej w stolicy powiatu lwóweckiego tak, żeby każdy mógł je podziwiać.

„Grupa Poszukiwawczo- Eksploracyjna Bóbr z Lwóweckiego Towarzystwa Regionalnego swój sezon poszukiwań w nowym roku rozpoczęła od interesującego miejsca na mapie historii naszego miasta.” – wspominają regionaliści, którzy pokazują na zdjęciach, co w miejscu bitew nad Bobrem udało im się odnaleźć.

 

Tzw. „skałka”, czyli część wkładu karabinowego to nic innego jak krzemień owinięty ołowiem. Jak widać jest to „lepsza” zdobiona wersja. [fot.: LTR]

 

Znalezisko wzbudzające sporo emocji oraz nadziei, że nie wszystkie większe pamiątki zostały odnalezione. Jest to piękna nabijka tzw. „granat gorejący”, który znajdował się na torbie zawierającej amunicję oraz niezbędne do obsługi karabinu wyposażenie. [fot.: LTR]

 

Awers francuskiej monety 2 Sols z wizerunkiem Louisa XVI. mat. brąz [fot.: LTR]

 

Z dumą oświadczamy fakt, iż członkowie naszej Grupy Bóbr oficjalnie i legalnie odnajdując poniższe przedmioty namacalnie uwiarygodniają działania wojenne na naszym terenie sprzed ponad 200-stu lat. Wraz z przekazaniem do wyznaczonej lokalnej placówki muzealnej będą mogły być oglądane przez turystów oraz mieszkańców naszego regionu.” – informuje LTR, którego członkowie przypominają także, iż więcej ciekawych informacji o naszym regionie można znaleźć na ich stronie internetowej: www.hitlwowekslaski.pl oraz w książkach: „Pamiątki z bitew napoleońskich pod Lwówkiem Śląskim” T. Szota oraz „Leoriana, Kalendarium Lwówka Śląskiego i jego okolic” E. Braniewski, Wydawca: Agatowa Kamieniczka, POL – RiD Robert Zawadzki

4 KOMENTARZE

  1. w polsce większość znalezisk zostaje w prywatnych rękach bo prawo traktuje pasjontów historii jak bandytów. za posiadanie zardzewiałej łuski kryminał, ale kiedy jesteś komendantem głównym policji możesz bez konsekwencji byc przemytnikiem broni i wysadzić komendę. Znalazłeś skarb rzymskich monet? Lepiej zachowaj to dla siebie bo w najlepszym wypadku dostaniesz imienny dyplom lub w odrobinę gorszym wyrok za nielegalne posiadanie zabytków

  2. Grupa jest jak najbardziej potrzebna i chwała wam za wasze znaleziska oraz poświęcony czas , jednakże działanie pod flagą LTR i wodzą ludzi o ,,dziwnej opinii ” jak również ,,działalności ” uderza wasz pozytywny , zacny wizerunek. Pozdrawiam pasjonatów i kibicuje z racji mojego wieku .

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj