Wczoraj poznaliśmy odpowiedź burmistrz M. Szczęsnej na interpelację złożoną przez radnego Dawida Kobiałkę w sprawie pozostawienia po zakończeniu przebudowy górnego rynku takiej organizacji ruchu, jaka była dotychczas.

Temat organizacji ruchu na górnym rynku w Lwówku Śląskim omawiany był kilka lat temu. Wówczas budził spore kontrowersje wśród mieszkańców. Ci mówili nawet o protestach. Przez ostatnie lata temat przycichł, niemal wszyscy o nim zapomnieli. Jednak w magistracie cały czas prowadzono prace nad zaprezentowaną przez burmistrz M. Szczęsną koncepcją. Dopiero w te wakacje o sprawie znowu zrobiło się głośno, a to za sprawą wejścia na plac budowy wykonawcy przebudowy tej części lwóweckiego rynku. Wiele osób przypomniało sobie sprawę sprzed lat. Nową organizację ruchu, wyłączającą z użytku część drogi przy ratuszu potwierdzono w dokumentach dołączonych do przetargu.

czytaj: Czy jest szansa na to by rynek był przejezdny?

Zmiana organizacji ruchu na lwóweckim rynku

Z opisu technicznego dołączonego do projektu budowlanego dla zadania pn.: „Zagospodarowanie dwóch skwerów w obszarze Placu Wolności w Lwówku Śląskim” dowiadujemy się, iż:

„Główny układ komunikacyjny dróg pozostaje w istniejącym planie, przy wprowadzeniu ograniczenia ruchu publicznego pojazdów, polegającego na zamknięciu do ruchu publicznego odcinka drogi obwodowej wokół zabudowy wewnętrznej na odcinku od ul. Chrobrego do głównego ciągu drogi od ulicy E. Orzeszkowej do ul. H. Sienkiewicza. Wyłącza się całkowicie z ruchu odcinek drogi wlotowej od strony ul. Kościelnej i PCK, natomiast odcinek drogi od ul. Chrobrego do głównego ciągu drogi od ul. E. Orzeszkowej do ul. H. Sienkiewicza pozostawia się jako ciąg drogi manewrowej do obsługi lokali użytkowych w tej części rynku, w tym Urzędu Stanu Cywilnego. Wjazd od strony ul. Chrobrego i z południowej części rynku będzie ograniczony poprzez zabudowę automatycznych słupków blokujących.”

Rynek przejezdny, czy zamknięty?

Nie wszyscy zgadzają się z taką koncepcją. Wiele osób, które nie mają nic przeciwko samej przebudowie wskazuje, iż zamkniecie tej części rynku dla samochodów będzie bardzo brzemienne w skutkach. Idąc za głosem mieszkańców, swoich wyborców o pozostawienie „starej” organizacji ruchu na nowo przebudowanym rynku zwrócił się podczas ostatniej sesji Przewodniczący Rady Miejskiej:

Radny pyta

„Czy jest pani jeszcze skora do rozmów nad tym, żeby nie zamykać tej drogi, żeby umożliwić dojazd do wszystkich przedsiębiorstw, które tam się znajdują i ogólnie, żeby była większa możliwość poruszania się pojazdów po rynku?” – pytał Pan Dawid Kobiałka, który nie uzyskał odpowiedzi od razu, a musiał na nią trochę poczekać.

Dopiero w dniu wczorajszym na stronach magistratu opublikowana została odpowiedź na interpelację pana przewodniczącego. Zawarte w niej stanowisko burmistrz Lwówka Śląskiego jest jednoznaczne.

Burmistrz odpowiada

„W odpowiedzi na interpelację złożoną dnia 30.08.2021 r. w sprawie rozważenia zmiany planowanej organizacji ruchu, która ma obowiązywać po zakończeniu rewitalizacji górnej części rynku w Lwówku Śląskim uprzejmie informuję, co następuje. Burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski jest jednoosobowym organem wykonawczym Gminy, w którego wyłącznych kompetencjach leży między innymi gospodarowanie mieniem komunalnym i wykonywanie budżetu.

Budżet Gminy i Miasta Lwówek Śląski na rok 2021 został zatwierdzony Uchwałą Rady Miejskiej w Lwówku Śląskim Nr XXX/211/20 z dnia 30.12.2020r., a wraz z nim między innymi zadanie „Rewitalizacja północnej części rynku w Lwówku Śląskim”.

Przedmiotowe zadanie inwestycyjne po przeprowadzeniu procedury przetargowej jest realizowane zgodnie z projektem budowlanym, który był szczegółowo przedstawiany Radnym Rady Miejskiej w Lwówku Śląskim, a także mieszkańcom na spotkaniach w Ratuszu.

W związku z powyższym Burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski realizując zadanie zgodnie z dokumentacją projektową i założeniami przetargu nie może w trakcie realizacji zadania dokonywać zmian zakresu rzeczowego. Chcąc pozostać przy obecnie obowiązującej organizacji ruchu część zakresu prac musiałaby zostać zmieniona i ponownie uzgodniona z DWKZ, co w świetle zapisów zawartej umowy o roboty budowlane jest niedopuszczalne i groziłoby poniesieniem przez Gminę kar wynikających z tejże umowy.”.

Czy faktycznie trzeba dokonywać zmian w projekcie przebudowy, żeby wdrożyć w życie „starą” organizację ruchu, żeby samochody mogły przejeżdżać obok ratusza jak dawniej?